Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwałki bez apteki w nocy? Koniec z dyżurami na telefon
autor: Marcin Kapuściński
Jedyna dostępna w nocy suwalska apteka może już w czerwcu zaprzestać dyżurów pod telefonem. W tej sytuacji radni chcą zmusić pozostałe placówki do pełnienia nocnych dyżurów.
Wczoraj (23.05) podczas posiedzenia komisji spraw społecznych i bezpieczeństwa powrót do funkcjonującego do 2016 roku grafiku zaproponował prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz.
Możemy to przygotować. Wyciągniemy z naszych biurek projekt uchwały, który był przygotowywany 7 lat temu. W różnych miastach taki grafik wciąż jest realizowany. Czy to będzie lepsze rozwiązanie? Tego jeszcze nie wiemy. Harmonogram udostępnimy w sieci, internecie i szpitalu. Określimy tam, kiedy i jaka apteka ma dyżur.
Prezydent Renkiewicz jest jednak przekonany, że harmonogram spotka się oporem aptekarzy. Zapowiadali to podczas spotkania zorganizowanego w marcu. Jednak miasto nie musi kierować się ich opinią.
Nie ma czegoś takiego jak wrażenie zgody. Przepisy mówią, że rada miejska ustala grafik tych dyżurów. W praktyce jest jednak różnie. Już przecież na spotkaniu padły deklaracje, że nie będą dyżurować, bo im się nie kalkuluje. Ale jeżeli dla jednej osoby rzeczywiście byłoby to olbrzymie obciążenie, to już rozłożenie tego obowiązku na 28 aptek wyglądała zupełnie inaczej.
Uchwała w sprawie grafików nocnych dyżurów ma być poddana pod głosowanie w czerwcu.
Pomysł, by na zmianę dyżury pełniły wszystkie tego typu placówki, bez akceptacji ich właścicieli nie wejdzie w życie.
Władze Suwałk, jak informowaliśmy, próbują w końcu rozwiązać problem braku w mieście całodobowej apteki. Bo ta, która taką miała być, po godz. 22 pełni jedynie dyżur telefoniczny.
Władze Łomży interweniują w inspekcji farmaceutycznej odnośnie do nocnych dyżurów aptek. Tymczasem w Suwałkach w podobnej sprawie zapanowała cisza.