Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Żubry z Puszczy Augustowskiej są gotowe na zimę
Opiekujące się nimi nadleśnictwo zgromadziło już niezbędne pożywienie. Chodzi o to, by zapobiec sytuacji sprzed dwóch lat, kiedy żubry podchodziły pod zabudowania rolników z gminy Lipsk i wyjadały paszę dla zwierząt hodowlanych.
Jak mówi zastępca augustowskiego nadleśniczego Adam Sieńko, rozpoczęło się już dokarmianie tego dziko żyjącego stada.
W zależności od warunków pogodowych dokarmianie będzie mniej lub bardziej intensywne. Stałym miejscem, w którym wykładamy pożywienie jest zagroda adaptacyjna. Tam żubry co jakiś czas zachodzą. Zakupiliśmy już 20 ton buraków. Jesteśmy na etapie finalizowania przetargu dotyczącego nabycia kilkunastu ton owsa, dwóch ton marchwi oraz soli. Mamy również zgodę na dostosowanie kiszonki kukurydzianej do potrzeb tych zwierząt. Będziemy ją jednak stosować w minimalnym zakresie, tylko gdy naprawdę będzie potrzebna.
Leśnicy szacują, że stado żubrów liczy obecnie od 22 do 24 osobników.
Nasza rodzina powiększyła się w tym roku o minimum trzy młode. Jeden niestety zginął po kolizji z pociągiem. Stado aktualnie bytuje w okolicach Skieblewa w gminie Lipsk. Wszystkie zwierzęta są razem. Nie ma już samotnie żyjących w lesie samców. Dwa osobniki mają założone obroże telemetryczne. Dzięki temu można je oglądać w aplikacji „Obserwator żubrów”.
Żubry obserwują również specjalnie do tego wyznaczeni leśnicy z Augustów i Płaskiej. Zbierają oni dane na temat migracji, co ma umożliwi jeszcze lepszą opiekę nad tymi zwierzętami.
Mające pięć lat zwierzę należało do stada, którym opiekuje się augustowskie nadleśnictwo.
Działania leśników przyniosły skutki.