Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Gmina Lipsk. Żubry nie niszczą już zgromadzonych przez rolników zapasów dla bydła
Działania leśników przyniosły skutki.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Mówi Nadleśniczy Nadleśnictwa Augustów Wojciech Szostak.
W tym roku co jakiś czas żubry widziane są w tamtych okolicach, natomiast nikt nie zgłasza nam już problemów. Podjęliśmy szereg działań, by tego uniknąć. Oprócz takiego standardowego dokarmiana, jakie prowadziliśmy do tej pory, karmimy je w innych miejscach - tak, by odciągnąć z tych pól.
Zastępca Nadleśniczego Adam Sieńko dodaje:
Mamy przygotowanych 25 bel siana, 20 ton sianokiszonki, 3,5 ton owsa, 20 ton buraków pastewnych, 2 tony marchwi. Wykładamy im również sól.
Docierają do nas pojedyncze informacje, że te żubry gdzieś się pojawiły lub przemaszerowały, ale zgłoszenia o jakichś szkodach do tej pory nie otrzymaliśmy - informuje burmistrz Lipska Lech Łępicki.
Obecnie stado augustowskich żubrów liczy 20 osobników: 11 dorosłych oraz 9 młodych.
- Projekt sprowadzenia żubrów do Puszczy Augustowskiej kosztuje, ale chciałbym zwrócić uwagę, że te zwierzęta są naszym dziedzictwem i przyrodniczym, i historycznym - mówi Adam Sieńko.
Trwa właśnie gromadzenie jedzenia, którymi zimą będą dokarmiane te zwierzęta.
- Jestem ostatnią osobą, która ma zajmować się organizowaniem płoszenia żubrów, to powinno być zadanie nadleśnictwa - mówi Lech Łępicki.