Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | SOK zastanawia się, jak spełnić oczekiwania muzyczne młodych mieszkańców miasta
autor: Marcin Kapuściński
Zaproponowani przez nastolatków artyści wzbudzają spore zastrzeżenia zarówno urzędników, jak i radnych.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Zdaniem dyrektora Suwalskiego Ośrodka Kultury - Ignacego Ołowia, zaproszenie takich gwiazd na ogólnodostępny koncert mogłoby się skończyć skandalem.
Młodzieżowa Rada Miasta chciała wybrać zespół na „Powitanie lata”. Przesłuchałem utwory 12 kapel hip-hopowych i niestety żadna z nich na występ plenerowy się nie nadawała. Było tak wiele wulgaryzmów w jednym tekście, że ja przez całe swoje życie tyle ich nie wypowiedziałem. Rozmawialiśmy też np. z menadżerem rapera Kizo, który odpowiedział nam, iż koncertem w Suwałkach nie jest zainteresowany. Natomiast Mata chciał 200 tys. zł za jeden występ, co jest rzeczą absolutnie niemożliwą.
Przewodniczący miejskiej komisji zajmującej się m.in. kulturą - Bogdan Bezdziecki uważa, że miejskie placówki nie powinny bezpośrednio angażować się w takie wydarzenia.
Jeżeli ktoś chce tego słuchać, to proszę bardzo. Miasto udostępni halę Arena na biletowany zamknięty koncert, a tam niech się dzieje wola nieba. Suwałki jako samorząd nie powinny wykładać na to publicznych pieniędzy. A już nie daj Boże SOK, który jest powołany do propagowania kultury przez duże „K”.
Na posiedzeniu komisji zapowiedziano natomiast organizację dwudniowego płatnego koncert hiphopowego. Szczegóły tego wydarzenia mają być wkrótce znane.
Według nich, oferta miejskich instytucji kultury adresowana jest głównie do osób starszych, a już ich propozycje nie są brane od uwagę.
- Miasto nie ma pomysłu na ofertę muzyczną dla najmłodszej części suwalczan, którzy są przecież pełnoprawnymi mieszkańcami Suwałk - mówi Piotr Wasilewski.