Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | GDDKiA unieważniła przetarg na remont odcinka trasy Augustów-Ogrodnik
autor: Marcin Kapuściński
Oznacza to, że coraz bardziej realna staje się budowa drogi według wariantu zaproponowanego przez augustowskiego burmistrza Mirosława Karolczuka. Miałaby się ona zaczynać w miejscowości Zielone i kończyć w Dalnym Lesie. Tiry nie wjeżdżałyby wówczas do Augustowa.
Rzecznik prasowy białostockiego oddziału Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i AutostradRafał Malinowski przyznaje, że zawieszenie inwestycji jest związane z propozycją burmistrza
Unieważniliśmy przetarg, ponieważ okazało się, że nie leży on w interesie publicznym. Wcześniej trudno było to przewidzieć. Chodzi o kolizję zadania, na które ogłoszono zamówienie z wariantem zgłoszonym przez burmistrza Augustowa.
Malinowski dodaje, że tym samym nastąpi zmiana harmonogramu inwestycji.
Musimy przyjrzeć się wszystkim wariantom. Decyzja zapadnie po analizie wielokryterialnej każdego z nich. Potrzebujemy na to czasu. Szacujemy, że będzie to dodatkowy rok.
Na razie nie wiadomo więc, kiedy rozpocznie się modernizacja drogi Augustów-Ogrodniki.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zleci opracowanie koncepcji przebiegu obwodnicy Augustowa w wariancie zaproponowanym przez burmistrza Mirosława Karolczuka. Jego propozycja zakłada znaczne odsunięcie trasy od miasta.
Radny chce, aby samorządy przyjęły wspólne stanowisko w tej sprawie. Liczy, że stanie się to na najbliższym posiedzeniu miejskiej komisji rozwoju.
Sceptycznie podchodzą bowiem do wariantów przebiegu obwodnicy Augustowa. Zarówno sześciu zaprezentowanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, jak i alternatywnej trasy burmistrza Mirosława Karolczuka.
Niewykluczone jednak, że postępowanie zostanie unieważnione. Drogowcy coraz poważniej podchodzą bowiem do nowego wariantu przebiegu obwodnicy Augustowa.
Każdy z wariantów jest nie do zaakceptowania. Tak o propozycjach trasy południowo-wschodniej obwodnicy Augustowa mówią członkowie Augustowskiego Obywatelskiego Komitetu Protestacyjnego. Pismo w tej sprawie wysłali już do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka.