Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Za kilka dni prywatni przewoźnicy zaczną obsługiwać część miejskiej komunikacji w Suwałkach
autor: Marcin Kapuściński
Władze miasta liczą, że przyniesie to duże oszczędności i nie wykluczają, że z czasem zlecą przedsiębiorcom kolejne połączenia. Ma się to jednak wiązać ze zwolnieniami wśród kierowców.
Wiceprezydent Łukasz Kurzyna przyznaje, że kilka dni temu Przedsiębiorstwo Gospodarski Komunalnej za około 1,2 mln zł zleciło prywatnej firmie kursy na niektórych trasach.
Przez rok od pierwszego marca usługi transportowe w ramach komunikacji miejskiej będzie pełnił również prywatny przewoźnik. W procedurze konkursowej zlecono mu około 13 proc. pracy przewozowej. Skorzysta z dwóch naszych autobusów, które będzie remontował i serwisował.
Zastępca prezydenta nie ukrywa, że to sprawdzian, który może przynieść duże zmiany w funkcjonowaniu PGK.
Chcemy zobaczyć, czy spółka pełni usługę w sposób optymalny. Liczymy, że prywatni przewoźnicy pokażą, gdzie można to zrobić taniej. Już dziś widać, że są spore rezerwy. Na zleconych ostatnio trasach będzie to nawet 200 tys. zł oszczędności rocznie.
Kurzyna potwierdził również, że po przekazaniu połączeń PGK zredukuje część etatów wśród kierowców. Zapewnia, że niektórzy z nich mogą znaleźć pracę w innych miejskich instytucjach.
Rozwiązanie może wejść w życie już w przyszłym roku. Najpierw urzędnicy muszą znaleźć na to pieniądze.
Częściową prywatyzację komunikacji rozważają władze Suwałk. Ratusz nie ukrywa, że pomysł związany jest z podwyżkami, jakich żądają kierowcy autobusów.