Kwesty na cmentarzach w Podlaskiem

Kwesta w Białymstoku

Dzięki tym pieniądzom odnowione będą kolejne zabytkowe nagrobki na cmentarzu farnym w Białymstoku. Prawie 27 tys. zł udało się zebrać podczas tegorocznej kwesty. To o 3 tysiące więcej niż w 2017 roku.

Kwesta odbyła się po raz czwarty. Po poprzednich zbiórkach odrestaurowano 16 nagrobków z przełomu XIX i XX wieku.

Staramy się ocalić najstarsze nagrobki z uwagi na pochowane tam osoby, ale także z uwagi na walory artystyczne. Tu mamy zanotowane dzieje tego miasta, historie obywateli, historię przemian, jak się to miasto kształtowało, kto tworzył je i w jakim wymiarze - mówi organizatorka akcji Elżbieta Kozłowska-Świątkowska z Międzynarodowego Stowarzyszenia Białostoczan.

W zbiórkę zaangażowanych było około stu osób.

Wzbogacają nas grupy rekonstrukcyjne, nieodłącznie są harcerze, leśnicy polscy, będzie w tym roku Piłsudski na cmentarzu w osobie pana Czesława Jakubowicza - mówiła przed kwestą Elżbieta Kozłowska-Świątkowska.

Organizatorzy akcji oceniają, że na cmentarzu farnym w Białymstoku jest około 200 zabytków, które należałoby odrestaurować.

Podobne akcje w naszym regionie organizowane są też m.in. na cmentarzach w Grajewie, Augustowie, Siemiatyczach oraz Łapach.

Wasilkowska kwesta to już tradycja

W Wasilkowie to już tradycja. W dniu Wszystkich Świętych oraz w Dniu Zadusznym wolontariusze zbierali pieniądze na renowację tamtejszego cmentarza. Rzymsko-katolicka nekropolia wpisana jest do rejestru zabytków. Kwestujący zbierają na remonty ścieżek czy ogrodzenia.

Podczas pierwszej kwesty - w 2001 r. udało się zebrać 8 tys. zł. W 2017 roku do puszek trafiło 20 tys. zł. 

Łomżyńska kwesta

Zbiórka datków na ratowanie zabytków cmentarnych ma w Łomży ponad 30-letnią tradycję.

Przy bramach staja z puszkami przedstawiciele władz miasta, parlamentarzyści, działacze i członkowie stowarzyszeń, dyrektorzy szkół i nauczyciele, harcerze, a w tym roku nawet przedszkolaki z rodzicami.

Efekt dwudniowej kwesty (ponad 52 tys. 275 zł. i 90 gr.) zapewne wzrośnie jeszcze o kilkaset złotych po wymianie walorów obcych państw. Przede wszystkim euro oraz dolarów amerykańskich i kanadyjskich, ale i teraz jest to najwyższa kwota, jaką udało się zebrać.

O przeznaczeniu pieniędzy zadecyduje komisja po zapoznaniu się z najpilniejszymi potrzebami i oszacowaniu kosztów planowanych renowacji.

Wolontariusze zbierali pieniądze również w Suwałkach

W tym roku w Suwałkach padł rekord - przez jeden dzień zebrano 14 479 zł. W dniu Wszystkich Świętych na cmentarzu parafialnym przy ulicy Bakałarzewskiej w Suwałkach kilkunastu wolontariuszy, w tym przedstawiciele samorządu, harcerze i mieszkańcy miasta, zbierali datki do puszek na odnowienie starych, zapomnianych grobów.

Na niemal 200-letnim cmentarzu znajduje się 100 zabytkowych nagrobków. Jak mówi sekretarz parafialnego oddziału Akcji Katolickiej Ewa Stąpór, wymagają one różnych prac naprawczych. Przy każdym z odnowionych pomników można znaleźć tabliczki z informacją, że to efekt publicznej zbiórki pieniędzy. Jak podkreśla Ewa Stąpór, każdy może sprawdzić, na co dokładnie zebrane pieniądze zostały przeznaczone.

W 2017 roku podczas kwesty zebrano prawie 11,5 tys zł. Wyremontowano za to 5 pomników.