Radio Białystok | Wiadomości | Przedsiębiorcy chcą przywrócenia ruchu na granicy z Białorusią, rekompensat i programu pomocy
Przywrócenia ruchu na co najmniej jednym polsko-białoruskim drogowym przejściu granicznym oraz rekompensat i programu pomocowego domagają się przedsiębiorcy z Porozumienia Polskich Przedsiębiorców "Zjednoczony Wschód". W czwartek (25.04) w Białymstoku przedstawili swoje postulaty przed biurem poselskim marszałka Sejmu Szymona Hołowni.
Ewelina Grygatowicz-Szumowska z tego porozumienia poinformowała, że pisma z żądaniami trafiły już wcześniej do biura poselskiego marszałka Sejmu Szymona Hołowni i wicemarszałka Senatu Macieja Żywno w Białymstoku.
"Chcemy pracować, a nie wegetować", "Macieju, Szymonie, podlaski biznes tonie!!!", "Biznes bez granic, Podlasie bez strat" - napisali przedsiębiorcy na transparentach.
Przedsiębiorcy apelują o otwarcie przejść granicznych
Z tego miejsca apelujemy o otwarcie przejść granicznych, szczególnie w Bobrownikach, oraz stworzenie mapy drogowej do otwarcia tych przejść określając warunki i terminy realizacji. Alternatywnie prosimy o rozszerzenie programu wsparcia finansowego z ustawy o ochronie granicy państwowej z 1990 r. obejmującego rekompensaty dla poszkodowanych mikro i małych przedsiębiorców z siedzibą w powiecie - miasta Białystok. Pomoc z tej ustawy wygasła w lutym 2024 r. - mówi Ewelina Grygatowicz-Szumowska.
Dodaje, że przedsiębiorcy postulują, aby nie było limitów w liczbie składanych wniosków o rekompensaty i aby ta pomoc była obligatoryjna. Domagają się także nowego programu pomocowego za zgodą Komisji Europejskiej, który znosiłby limit tzw. pomocy de minimis dla tych firm, które już ten limit przekroczyły. Przypomniała przy tym, że był program pod nazwą "Tarcza dla pogranicza" z kwotą ok. 120 mln zł, na co zgodziła się KE, ale - jak stwierdziła - nikt z niego nie skorzystał.
Przyczyną zamknięcia przejść granicznych jest kryzys migracyjny
Podlaskie drogowe przejścia graniczne z Białorusią zostały zamknięte w ostatnich latach w związku z rozpoczętym w sierpniu 2021 r. kryzysem migracyjnym przy tej granicy. Ruch w Kuźnicy zawieszono bezterminowo 9 listopada 2021 r., a w Bobrownikach 10 lutego 2023 r., a jeszcze wcześniej - od 15 marca 2020 r. zamknięte jest też przejście w Połowcach. Czynne są tylko kolejowe przejścia w Kuźnicy i Siemianówce.
Białoruś jawi się jako agresor w wojnie hybrydowej przeciwko Polsce, a my mieszkańcy Podlasia jesteśmy jej głównymi ofiarami. Izolujmy reżim Łukaszenki, ale nie odcinajmy od siebie prawie miliona rodaków mieszkających na Białorusi - mówi Ewelina Grygatowicz-Szumowska.
Przedsiębiorcy oszacowali, że rocznie osoby przyjeżdżające z Białorusi, tylko przy wydaniu minimalnej kwoty 100 euro w Polsce, zostawiali w naszym kraju ponad 124 mln euro i to są straty firm. Przypomniano, że ucierpiała też branża turystyczna, bo rejon przygraniczny kojarzony jest z trudną sytuacją na wschodzie.
Podlaski Urząd Wojewódzki zapowiada rekompensaty
Podlaski Urząd Wojewódzki odpowiada przedsiębiorcom, że będą kolejne rekompensaty.
Jesteśmy na ostatniej prostej, żeby pomoc dla przedsiębiorców z terenów przygranicznych była przedłużona. Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwo Rozwoju i Technologii pozytywnie zaopiniowały inicjatywę wojewody podlaskiego Jacka Brzozowskiego - zmierzającą do dalszej wypłaty rekompensat. Mowa o zabezpieczeniu 5 mln zł ze środków rezerwy ogólnej budżetu państwa - mówi rzeczniczka wojewody Inga Januszko-Manaches.
PUW podał, że w związku z zamknięciem przejść w Kuźnicy i Bobrownikach, od czerwca 2023 r. do 25 kwietnia 2024r. wpłynęło 175 wniosków o rekompensaty, złożonych przez 26 podmiotów. Przyznano 136 rekompensat na łączną sumę ponad 8,1 mln zł. Wnioski są rozpatrywane na bieżąco. Mogą je składać firmy z branż: gastronomicznej, wymiany walut, sprzedaży detalicznej, usług hotelarskich, agencji celnych z terenu gmin, gdzie są zamknięte przejścia graniczne. Inne firmy również mogą dostać rekompensaty, gdy mają duże straty lub szczególnie trudną sytuację.