Radio Białystok | Wiadomości | Będzie więcej miejsc dla chorych w Centrum Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży w Białymstoku
Jest szansa, że za kilka miesięcy będzie więcej miejsc dla chorych w Centrum Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży w Białymstoku.
Działający od 3 miesięcy szpitalny oddział stacjonarny ma umowę z NFZ-etem na 28 łóżek. Stale przebywa w nim jednak nawet o jedną trzecią pacjentów więcej.
Oddział przy Wołodyjowskiego ma dobre warunki lokalowe, ale brakuje lekarzy. Dlatego umowa z NFZ-etem jest tylko na 28 miejsc dla chorych. Za kilka miesięcy czterech z ośmiu rezydentów może jednak zdobyć odpowiednie kwalifikacje i będzie można wystąpić o zwiększenie kontraktu - tłumaczy dyrektor dziecięcego szpitala klinicznego profesor Anna Wasilewska. Są to osoby ze specjalizacją - psychiatriia dorosłych.
Za leczenie dodatkowych pacjentów szpital dostaje pieniądze z NFZ-etu, ale są to niewielkie kwoty w ramach tzw. nadwykonań. Każdego miesiąca strata Centrum Psychiatrii dla Dzieci i Młodzieży wynosi około pół miliona złotych - mówi zastępca dyrektora do spraw ekonomicznych UDSK Cezary Rzemek. Zaznacza jednak, że otwierając placówkę władze UDSK wiedziały, że nie przyniesie ona zysku, najważniejsze było - by w ogóle powstała dla dobra pacjentów.
Całodobowy szpitalny oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży powstał w Białymstoku 3 miesiące temu. Takiej placówki nie było w naszym regionie przez ostatnich 11 lat. Mieści się w Centrum Psychiatrii Dzieci, Młodzieży i Dorosłych przy Wołodyjowskiego.
Parter budynku podzielony jest na dwie części z osobnymi wejściami: dla dzieci i dla dorosłych. I piętro zarezerwowane jest w całości dla małych pacjentów, II - dla dorosłych. Cały obiekt ma 3 tysiące 600 metrów kwadratowych.
Według danych światowej Organizacji Zdrowia problemy psychiczne mogą dotykać nawet co piąte dziecko do 14. roku życia.