Radio Białystok | Wiadomości | Łomża: Rok więzienia za podrzucenie szkodliwych odpadów
Sąd Rejonowy w Łomży skazał na rok więzienia dwóch mężczyzn, którzy kilka lat temu zostawili na działce w Przytułach szkodliwe odpady. Jak się okazało, były to zużyte lakiery i inne substancje używane np. w stolarniach.
Sprowadzenie bez zezwoleń szkodliwych odpadów chemicznych z zagranicy i składowanie ich w sposób narażający środowisko naturalne to tylko jeden z zarzutów. Drugi dotyczył oszustwa i doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez właścicieli nieruchomości.
W maju 2017 r. Michał T. i Andrzej S. zdobyli klucze do bramy na ogrodzony teren, który - jak twierdzili - chcą wydzierżawić, a ostatecznie nawet kupić. Tymczasowo miały tam parkować ich pojazdy. Okazało się jednak, że mężczyźni pozostawili na działce 165 tysiąclitrowych plastikowych pojemników i 250 dwustulitrowych beczek wypełnionych łatwopalnymi chemikaliami.
Stan pojemników i sposób ich przechowywania wzbudziły niepokój sąsiadów, którzy obawiali się, że opakowania będą się rozszczelniać, a zawartość zanieczyści glebę i okoliczne wody. Zainteresowali tą sprawą Straż Pożarną i Inspekcję Ochrony Środowiska oraz wymiar sprawiedliwości.
Sąd uznał winę właścicieli i orzekł karę bezwzględnego więzienia oraz kary finansowe - 50 tys. zł na naprawienie szkody i po 10 tys. zł. nawiązki na Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. Wyrok nie jest prawomocny.
Gminna spółka z Michałowa nie popełniła przestępstwa w związku z zakopywaniem odpadów na jednym z osiedli. To prawomocna decyzja prokuratury, która analizowała zawiadomienie Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska dotyczące nielegalnego przetwarzania śmieci.