Radio Białystok | Wiadomości | Naukowcy złapali wilka, który od kilku miesięcy pojawiał się w Białowieży

Naukowcy złapali wilka, który od kilku miesięcy pojawiał się w Białowieży

autor: Marcelina Markowska

3.03.2021, 13:44, akt. 15:43

Zwierzę jest teraz pod obserwacją, a naukowcy szukają dla niego miejsca w specjalnym ośrodku. Pracownicy Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży odłowili wilczycę, która od miesięcy pojawiała się na ulicach tej miejscowości.

źródło: pexels.com
źródło: pexels.com

Odłowione zwierzę to wilczyca, duży osobnik, w dobrej kondycji zdrowotnej - poinformował dyrektor Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży dr hab. Rafał Kowalczyk.

Naukowcy od kilku miesięcy monitorowali zwierzę w rejonie Białowieży, m.in. z wykorzystaniem fotopułapek. Wiedzieli orientacyjnie, gdzie i kiedy się pojawia.

W środę rano (3.03) wilczyca przyszła do Parku Pałacowego w Białowieży, obserwowano ją, a gdy odeszła, oddano strzał ze środkiem usypiającym. Wilk przeszedł jeszcze kilkaset metrów i położył się na łące. Po drugim strzale został uśpiony i przetransportowany do ośrodka rehabilitacji Białowieskiego Parku Narodowego, gdzie na razie przebywa.

Wilczyca przejdzie badania weterynaryjne. Raczej nie zostanie w Białowieskim PN - zaznacza prof. Kowalczyk. - Będziemy szukać. Gmina tym się zajmuje z naszą pomocą, uruchamiamy wszelkie kontakty, żeby zaleźć miejsce, gdzie ten wilk docelowo będzie mógł być umieszczony - wyjaśnia.

Rafał Kowalczyk podkreśla, że na razie chodziło o odłowienie zwierzęcia, bo pojawiało się w Białowieży od kilku miesięcy, a w ciągu dwóch ostatnich dosyć często. Mieszkańcy widzieli wilka nawet kilka razy dziennie.


- Szczególnie przyciągały go psy, które były wyprowadzane na spacer. W ostatnich dniach wilk nagrywał się też na fotopułapki, przemieszczając się z innymi psami - mówi Rafał Kowalczyk.


Naukowcy proszą mieszkańców, aby np. nie wykładali w ogródkach jedzenia, które może przyciągać różne zwierzęta, oraz by nie trzymali również psów na podwórkach, nie puszczali ich luzem. Rafał Kowalczyk wskazuje przy tym, że po Białowieży błąka się wiele psów, o których wiadomo, że nie są bezpańskie.


- Ta wilczyca miała takie dobre miejsce do funkcjonowania. Ze strony ludzi nie spotykało ją prześladowanie. Miała tutaj jakby bezpieczne schronienie przed innymi wilkami, miejscową grupą rodzinną (wilków), która pojawia się w okolicach Białowieży, a która może być często agresywna w stosunku do innych wilków. Miała też pokarm, nie głodowała na pewno w rejonie Białowieży - wyjaśnił Rafał Kowalczyk.


Według niego trzeba było ją jednak odłowić, bo "była coraz bardziej zuchwała".


źródło: PAP | red: zmj

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Jest zgoda na odłowienie jednego z wilków pojawiających się w Białowieży

18.02.2021, 08:03

Jeden z wilków pojawiających się na ulicach Białowieży będzie odłowiony. Trafi do ośrodka rehabilitacji zwierząt, jeżeli tylko uda się go złapać.


W Podlaskiem trwa zimowe dokarmianie żubrów [zdjęcia]

16.02.2021, 15:40

W ten sposób leśnicy m.in. pomagają zwierzętom przetrwać zimę i zapobiegają niszczeniu lasu. W województwie podlaskim trwa zimowe dokarmianie żubrów.


Mieszkance Kolna za próbę sprzedaży futra z wilka grozi do pięciu lat więzienia

12.02.2021, 18:39

Nawet pięć lat więzienia grozi mieszkance Kolna, która chciała sprzedać futro na aukcji internetowej.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok