Szkoły wdrażają specjalne procedury - za tydzień początek roku szkolnego

Na kilka dni przed pierwszym dzwonkiem trwają ostatnie gorączkowe przygotowania, by powrót uczniów do klas był możliwie bezpieczny.

Przygotowywane są specjalne procedury wejścia do szkół, odpoczynku na przerwach, wydawania obiadów, a nawet wypożyczania książek ze szkolnej biblioteki, które będą przechodziły kilkudniową kwarantannę, zanim trafią do kolejnego czytelnika – mówi dyrektor IV Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku Bożena Karpowicz. Dodatkowo w IV LO młodzież będzie proszona o zachowanie dystansu na przerwach, a w szkolnej stołówce nie będą mogli sami nakładać jedzenia.

Natomiast uczniowie nie będą mieli mierzonej temperatury przed wejściem, choć wpuszczani mają być tylko zdrowi uczniowie i nauczyciele – bez objawów infekcji.

Przygotowania trwają też w największej białostockiej szkole podstawowej nr 12, gdzie nowy rok szkolny rozpocznie ponad 1300 uczniów. Tam każda klasa będzie miała swoją salę do dyspozycji, a zmieniać się będą jedynie nauczyciele. Nie będzie też tradycyjnych wspólnych dla wszystkich przerw, a wypoczynek od nauki będą regulować nauczyciele. Chodzi o minimalizację kontaktów między poszczególnymi klasami - mówi wicedyrektor szkoły Katarzyna Andryszewska.

W obu placówkach – IV LO oraz w SP nr 12 zalecane jest zakrywanie ust i nosa przez uczniów i nauczycieli także podczas przemieszczania się po szkole. Niewykluczone, ze takie rekomendacje trafią do wszystkich białostockich szkół – mówi wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki.

Dodaje, że do końca tygodnia szkoły otrzymają dodatkowe zapasy płynu do dezynfekcji oraz maseczki lub przyłbice.

| red: mak