Radio Białystok | Wiadomości | Miasto zachęca do kupowania elektronicznych biletów BKM
Do kupowania elektronicznych biletów komunikacji miejskiej, co jest sposobem tańszym, łatwiejszym i wygodniejszym - zachęcają władze Białegostoku. Akcja informacyjna ma związek z podwyżkami cen biletów w mieście, które będą obowiązywać od 1 marca.
Za elektroniczny bilet zapłacimy mniej
Zgodnie z uchwałą Rady Miasta Białystok od marca bilet normalny w wersji papierowej będzie kosztować 4 zł, o złotówkę mniej w wersji elektronicznej. Obecnie normalny bilet jednoprzejazdowy w pierwszej strefie w Białymstoku kosztuje 2,80 zł - o 10 groszy mniej w formie elektronicznej.
W najbliższych dniach rozpoczniemy akcję informacyjną wśród mieszkańców Białegostoku, która będzie zachęcała do kupowania biletów komunikacji miejskiej w cenie 3 zł za bilet normalny i 1,5 zł za bilet ulgowy - są to bilety elektroniczne - powiedział w czwartek (13.02) na konferencji prasowej zastępca prezydenta Białegostoku Zbigniew Nikitorowicz.
Mówił, że elektroniczne płatności są obecnie bardzo popularne.
Bilety elektroniczne dostępne są w Białymstoku na kartach miejskich, można też na nie wpłacać środki i później wykorzystywać płacąc za bilety w elektronicznych kasownikach w autobusach. Bilety papierowe natomiast można kupić w punktach sprzedaży, a także u kierowcy autobusu.
Bilet można kupić także przez mobilną aplikację
Zbigniew Nikitorowicz mówił, że bilety elektroniczne są dostępne nie tylko na karcie miejskiej, ale też w aplikacjach mobilnych na smartfony. "Ta operacja jest prosta, dlatego zachęcamy wszystkich do tego, żeby płacili 3 zł, a nie 4 u kierowcy" - mówił zastępca prezydenta. Dodał, że opcja kupienia biletu u kierowcy nie zostanie zniesiona, choć w ramach akcji chcą zachęcać do kupowania elektronicznych biletów, a tylko w wyjątkowych sytuacjach u kierowcy.
Zastępca prezydenta Białegostoku przypomniał, że ostatnie podwyżki cen biletów były w 2012 roku, a - jak dodał - ceny w Polsce w ostatnich miesiącach zdecydowanie wzrosły. "Także ta podwyżka jest umiarkowana i ma na celu zrekompensować podwyżkę cen, jaka następuje w otoczeniu, w jakim działa Białostocka Komunikacja Miejska" - mówił.
W ramach akcji informacyjnej m.in. w autobusach pojawią się tematyczne plakaty informujące o możliwości kupowania tańszych biletów.
Dyrektor Białostockiej Komunikacji Miejskiej Bogusław Prokop przekonywał podczas konferencji, że nie ma potrzeby przepłacać za bilety, a wystarczy posługiwać się płatnościami elektronicznymi, żeby ten bilet był tańszy.
Warto wyrobić elektroniczną kartę miejską
Przedstawił korzyści płynące z posiadania karty miejskiej i mówił, że obecnie taką kartę imienną posiada ponad 130 tys. mieszkańców. Zachęcał do wyrobienia jej tych, którzy jeszcze takiej karty nie mają. Mówił, że karty imienne służą przede wszystkim osobom, które korzystają z ulg, bo ulgi są zapisane na karcie. Natomiast karty na okaziciela, których - jak mówił Bogusław Prokop - wydano do tej pory ponad 70 tys., są opcją wygodniejszą i tańszą dla osób, które nieregularnie korzystają z komunikacji miejskiej.
W autobusach BKM będą biletomaty
Nową opcją od kwietnia będzie możliwość zakupu biletów w biletomatach, które będą dostępne we wszystkich autobusach. Bogusław Prokop mówił, że w biletomatach będzie można kupić tańsze bilety, za które będzie płaciło się kartą płatniczą. Dodał, że bilety nie będą drukowane, a przy kontroli biletem będzie właśnie karta płatnicza.
W autobusach komunikacji miejskiej dostępnych jest kilka rodzajów biletów, oprócz jednoprzejazdowych także bilety okresowe i wieloprzejazdowe. Wskutek wprowadzonych zmian od 1 marca z puli biletów znikną najtańsze, ważne przez 20 minut i 40 minut od skasowania, które kosztują odpowiednio 2 zł i 2,8 zł. W ich miejsce pojawi się bilet 30-minutowy w cenie 3,6 zł (normalny).
