Radio Białystok | Wiadomości | Białostoccy studenci w WOAK-u prezentują budynki o dużych wartościach kulturowych w gminie Korycin
Prezentują budynki o dużych wartościach kulturowych w gminie Korycin i opowiadają o nich poprzez historie mieszkańców.
Białostoccy studenci w WOAK-u prezentują budynki o dużych wartościach kulturowych w gminie Korycin - relacja Andrzeja Bajguza | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Studenci Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej prowadzili kilkumiesięczne badania architektoniczno-etnograficzne, teraz pokazują efekty swojej pracy na wystawie w Wojewódzkim Ośrodku Animacji Kultury przy ul. Kilińskiego.
Na ekspozycji są fotografie obiektów, rysunki domów, wystrojów wnętrz oraz spisane fragmenty rozmów z mieszkańcami.
Białostoccy studenci w WOAK-u prezentują budynki o dużych wartościach kulturowych w gminie Korycin, fot. Andrzej Bajguz
Białostoccy studenci w WOAK-u prezentują budynki o dużych wartościach kulturowych w gminie Korycin, fot. Andrzej Bajguz
Białostoccy studenci w WOAK-u prezentują budynki o dużych wartościach kulturowych w gminie Korycin, fot. Andrzej Bajguz
Białostoccy studenci w WOAK-u prezentują budynki o dużych wartościach kulturowych w gminie Korycin, fot. Andrzej Bajguz
Białostoccy studenci w WOAK-u prezentują budynki o dużych wartościach kulturowych w gminie Korycin, fot. Andrzej Bajguz
Białostoccy studenci w WOAK-u prezentują budynki o dużych wartościach kulturowych w gminie Korycin, fot. Andrzej Bajguz
Białostoccy studenci w WOAK-u prezentują budynki o dużych wartościach kulturowych w gminie Korycin, fot. Andrzej Bajguz
Białostoccy studenci w WOAK-u prezentują budynki o dużych wartościach kulturowych w gminie Korycin, fot. Andrzej Bajguz
Białostoccy studenci w WOAK-u prezentują budynki o dużych wartościach kulturowych w gminie Korycin, fot. Andrzej Bajguz
Zastanawiające są rzeczy i miejsca pozostawione same sobie, pozbawione tego, co, jak sądziliśmy, nadawało im sens i status - ludzkiej opieki.
Ten dom popada w ruinę, dlatego trzeba coś z nim zrobić. Białostoccy radni zdecydowali w piątek (12.10), by miejski budynek przy ul. Koszykowej na Bojarach przeznaczyć na cele kulturalne.
Budynek trafił do podbiałostockiego skansenu już prawie 10 lat temu. Ale dopiero teraz udało się go wyremontować i udostępnić do zwiedzania. Koszt genealnego remontu i wyposażenia to ok. 1,5 mln zł, w większości unijnych pieniędzy.
