Radio Białystok | Wiadomości | Teledysk białostockiej grupy z przesłaniem – można pomóc bezdomnym
Na co dzień pozostają niewidoczni w przestrzeni społecznej, dlatego białostoccy muzycy chcieli wspomóc ich swoim graniem.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W teledysku zespołu "Roki" do piosenki "Miłość" wystąpili bezdomni. To podopieczni stowarzyszenia "Ku dobrej nadziei".
Jak mówi basista zespołu "Roki" Piotr Czaban, rock'n'roll niesie przesłanie, a piosenka "Miłość" wymagała dodatkowego obrazu, dodatkowego przesłania.
W teledysku chcieliśmy pokazać wszystkie warstwy społeczne. Ludzi, którym się udało w życiu, jak i osoby bezdomne. Pytanie było jedno - "co najbardziej kochasz?". Wszystkich łączy jedno - miłość do rodziny, do ludzi, pragnienie spokoju - mówi Piotr Czaban.
Teledysk ma też zachęcić do pomagania stowarzyszeniu "Ku dobrej nadziei", które na co dzień pomaga bezdomnym. Priorytetem jest remont budynku - m.in. wymiana okien i drzwi. Stowarzyszenie chciałoby też stworzyć gabinet lekarski.
Wpadliśmy na pomysł, żeby zorganizować gabinet sterylny, czysty, żeby żaden ratownik, który przyjedzie pomóc naszym podopiecznym, nie miał dyskomfortu, by tam opatrzyć potrzebującego - tłumaczy Justyna Nosorowska ze stowarzyszenia.
Każdy, kto chce pomóc, może wesprzeć fundację finansowo - nr konta znajduje się w opisie teledysku na Youtubie - lub przynosząc konkretne rzeczy do siedziby przy ulicy Grunwaldzkiej 76 w Białymstoku. Najpotrzebniejsze są męskie ubrania, materiały opatrunkowe i budowlane.
Dzwonią do przedsiębiorców i proponują im udział w zakupie ubrań i pościeli do ośrodka. Obiecują, że po dokonaniu przelewu prześlą fakturę i certyfikat z podziękowaniem.
Trzech bezdomnych uratowali białostoccy policjanci. Funkcjonariusze dostali zgłoszenie o tym, że z opuszczonego budynku przy ulicy Boboli wydobywają się kłęby dymu.
"Nie bądźmy obojętni" - apelują suwalscy policjanci, tylko tej zimy na Suwalszczyźnie z wychłodzenia zmarły dwie osoby.
Około tysiąc razy interweniowali białostoccy strażnicy miejscy w sprawie osób bezdomnych czy nietrzeźwych.
Prawosławny Ośrodek Miłosierdzia Eleos w Białymstoku podsumował w środę (20.12) projekt wsparcia osób bezdomnych w powrocie do społeczeństwa. W ramach tych działań, bezdomni wzięli udział w nagraniu filmu, w którym przedstawiają historie ze swojego życia.