Radio Białystok | Wiadomości | Fałszywi wnuczkowie znów oszukują łatwowiernych dziadków – policja apeluje o ostrożność
Mimo wielokrotnych ostrzeżeń - oszustom stosującym metodę "na wnuczka" udało się wyłudzić pieniądze w województwie podlaskim.
Rzekomi wnuczkowie i policjanci znów atakują w regionie. W środę (17.05) obrali za cel mieszkańców Białegostoku i Choroszczy. Od rana policjanci dostali 8 zgłoszeń od osób, które nie dały się nabrać i nie przekazały złodziejom swoich oszczędności.
Ponad 80-letnia kobieta straciła ponad 50 tys. zł
We wtorek (16.05) ponad 80-letnia białostoczanka przekazała rzekomemu wnuczkowi najpierw 10 tysięcy złotych, które miała w domu, a po wizycie w banku kolejne 40 tys. zł.
Ofiarą oszustów padła też starsza suwalczanka - przekazała im 11 tys. zł.
Seniorzy coraz bardziej czujni
Zaufanie komuś, kto przez telefon prosi o pilną pożyczkę może skutkować utratą wszystkich oszczędności - podkreśla Tomasz Krupa z zespołu prasowego podlaskiej policji. Przypomina, że schemat oszustw metodą na wnuczka zawsze jest podobny. Osoba informuje, że jest kolegą wnuczka, który spowodował wypadek, a pieniądze są potrzebne, by wykupić go z aresztu. Inna wersja tej metody - to dzwoniący policjant.
Policjanci przyznają, że seniorzy coraz rzadziej dają się oszukać.
Oszuści stosujący metodę "na wnuczka" znów próbują wyłudzić pieniądze. W poniedziałek (15.05) za cel obrali sobie mieszkańców Białegostoku. Policjanci apelują - zwłaszcza do starszych osób - o wzmożoną czujność.
Oszuści okradający seniorów metodą "na wnuczka" znów się uaktywnili.
Ten sposób okazał się skuteczny już wiele razy, dlatego oszuści znowu atakują. Fałszywi wnuczkowie dzwonią w czwartek (02.03) od rana do starszych mieszkańców Białegostoku. Było już co najmniej 7 prób wyłudzeń, tyle bowiem osób zaalarmowało policję.