Radio Białystok | Sport | Jagiellonia Białystok wygrywa na wyjeździe z Ruchem Chorzów - to trzecia z rzędu wygrana Jagi [zdjęcia, wideo]
Piłkarze Jagiellonii Białystok wygrali 1:0 (0:0) w wyjazdowym spotkaniu z Ruchem Chorzów. Jedynego gola strzelił Nene, od którego odbiła się piłka w polu karnym po strzale Bartłomieja Wdowika. To trzecia z rzędu wygrana Jagiellonii Białystok.
Ruch gorszy od Jagiellonii
Ruch Chorzów przegrał w Gliwicach z Jagiellonią Białystok 0:1 w wieczornym sobotnim (19.08) meczu 5. kolejki piłkarskiej ekstraklasy.
Goście przed tygodniem nie grali w lidze, bo ich mecz z Lechem Poznań został przełożony. Trener Jagiellonii Adrian Siemieniec spodziewał się intensywnego spotkania z beniaminkiem ekstraklasy i gorącej – pod każdym względem - atmosfery na gliwickim stadionie.
Nie mógł się czuć rozczarowany. Piłkarze rywalizowali – mimo wieczornej pory – w bardzo wysokiej temperaturze, a trybuny były wypełnione niemal w stu procentach, przede wszystkim kibicami Ruchu. Grupka sympatyków Jagiellonii miała bardzo trudne zadanie, by zaistnieć na widowni.
Początek należał do aktywnych gospodarzy. Zawodnicy trenera Jarosława Skrobacza przejawiali dużo chęci do strzelenia bramki, nie potrafili jednak "rozmontować" białostockiej defensywy.
W miarę upływu czasu coraz więcej do powiedzenia na boisku miała Jagiellonia. Dwa razy spudłował z niezłych pozycji Jose Naranjo, a uderzenie Jarosława Kubickiego z 16 metrów obronił golkiper "Niebieskich".
Blisko zdobycia gola dla chorzowian był w doliczonym czasie pierwszej części Dominik Steczyk. Po jego strzale głową piłka odbiła się od poprzeczki bramki rywali.
Jaga strzela w końcówce meczu
Ekipa trenera Siemieńca po przerwie bardziej postawiła na atak. Mogło to przynieść skutek po 10 minutach, gdyby Jesus Imaz nie trafił z bliska w ręce chorzowskiego bramkarza.
"Niebiescy" skupili się na obronie, licząc na szybkość Daniela Szczepana przy kontrach. W 72. minucie napastnik Ruch pomylił się trochę kończąc akcję strzałem obok słupka.
Od tego momentu to chorzowianie zaczęli przeważać, ale... stracili gola. Po uderzeniu Bartłomieja Wdowika zza pola karnego piłka odbiła się jeszcze od Nene i wpadła do bramki Michała Buchalika.
Gospodarze nie zdołali na to odpowiedzieć i przegrali 0:1. Mimo to zebrali oklaski i podziękowania od swoich kibiców.
Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Nene (84).
Żółta kartka - Ruch Chorzów: Dominik Steczyk, Przemysław Szur, Mateusz Bartolewski, Michał Feliks, Tomasz Wójtowicz. Jagiellonia Białystok: Jarosław Kubicki, Tomasz Kupisz, Wojciech Łaski.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów: 9 073.
Ruch Chorzów: Michał Buchalik - Przemysław Szur, Maciej Sadlok, Mateusz Bartolewski (78. Remigiusz Szywacz) - Kacper Michalski (72. Tomasz Foszmańczyk), Szymon Szymański, Tomasz Swędrowski, Filip Starzyński (60. Patryk Sikora), Tomasz Wójtowicz - Dominik Steczyk (60. Michał Feliks), Daniel Szczepan.
Jagiellonia Białystok: Zlatan Alomerovic - Michal Sacek (82. Tomasz Kupisz), Mateusz Skrzypczak, Adrian Dieguez, Bartłomiej Wdowik - Dominik Marczuk (66. Paweł Olszewski), Taras Romanczuk, Jarosław Kubicki (82. Krzyszof Toporkiewicz), Jose Naranjo (71. Wojciech Łaski) - Afimico Pululu (66. Nene), Jesus Imaz.