Radio Białystok | Sport | Piotr Nowak: Powinniśmy mądrzej grać i korzystny wynik dowieźć do końca
Piłkarze Jagiellonii Białystok zremisowali 2:2 (0:0) z Legią Warszawa w meczu ekstraklasy. Wszystkie bramki padły po przerwie. Żółto-czerwoni wywalczyli jeden punkt i praktycznie zapewnili sobie utrzymanie w ekstraklasie.
Piotr Nowak: Zaczęliśmy mecz z dużymi problemami
Zaczęliśmy ten mecz z dużymi problemami, kontuzje pokrzyżowały nam plany na to spotkanie, ale uważam, że pierwsza połowa była w miarę dobra. Mieliśmy jedną, dwie sytuacje, a te błędy, które popełnialiśmy w obronie, nie były tak widoczne, jak pod sam koniec spotkania. Myślę, że w drugiej połowie mecz się bardziej otworzył, mieliśmy więcej sytuacji. Można być zadowolonym z gry, jeśli chodzi o jej kreowanie, że zmiennicy zagrali dobrze i widać było pomysł na tę grę, również zaangażowanie, ale nie jestem zadowolony, że ten mecz zremisowaliśmy, po raz kolejny tracąc bramkę w ostatnich minutach. Mimo wszystko powinniśmy mądrzej grać i ten korzystny wynik dowieźć do końca i dobrze pożegnać się z kibicami
- powiedział po meczu trener żółto-czerwonych Piotr Nowak.
Aleksandar Vukovic: Kolejny remis w Białymstoku, to już tradycja
Kolejny remis w Białymstoku, to już tradycja. Myślę, że tym razem mecz, szczególnie w drugiej połowie, mógł się podobać kibicom. W pierwszej nie spodziewaliśmy się, że Jagiellonia będzie tak defensywnie nastawiona, mieliśmy problem, żeby coś zbudować z ataku pozycyjnego, Josue był indywidualnie kryty na całym boisku, mieliśmy jedną sytuację Pawła Wszołka, ale jej nie wykorzystaliśmy. W drugiej połowie działo się więcej, ale niestety też i pod naszą bramką. Znowu stałe fragmenty, to nasza bolączka z ostatnich kilku spotkań, tracimy bramki po dośrodkowaniach. Przy rzucie karnym zawodnik na pewno był w trudnej sytuacji, żeby oddać strzał, a tak dostała Jagiellonia +jedenastkę+. Jestem zadowolony, że drużyna potrafiła dwa razy odpowiedzieć, nie jest to łatwe przy tak głośnym dopingu, dobrej atmosferze na stadionie. My również mieliśmy wsparcie naszych kibiców. Mogło się to podobać, że było to takie piłkarskie święto, mimo tego, że mecz nie miał takiej wagi, jak wtedy gdy graliśmy tutaj nieraz o mistrzostwo i też remisowaliśmy. Szanowaliśmy ten punkt więc tym bardziej, przy naszej sytuacji w tabeli, ten zdobyty punkt szanujemy
- powiedział po meczu trener Legii Warszawa Aleksandar Vukovic.