Radio Białystok | Wojna na Ukrainie | Wołodymyr Zełenski: nasze społeczeństwo nie chce, byśmy rozmawiali z Rosjanami

Wołodymyr Zełenski: nasze społeczeństwo nie chce, byśmy rozmawiali z Rosjanami

17.04.2022, 17:01, akt. 17:05

Warunki osiągnięcia pokoju muszą być przyzwoite: nie możemy oddać naszego terytorium, jednak po Buczy, Wuhłedarze i Mariupolu nasze społeczeństwo nie chce, byśmy rozmawiali z Rosjanami - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w opublikowanym w niedzielę (17.04) wywiadzie dla stacji CNN.

Wołodymyr Zełenski, źródło: instagram.com/zelenskiy_official
Wołodymyr Zełenski, źródło: instagram.com/zelenskiy_official

"Być może da się zakończyć tę wojnę bez dialogu, bez kompromisu, ale jaka jest tego cena? Ofiary w ludziach. I tę cenę płacą Ukraińcy. Musimy zrobić wszystko, by ta wojna nie ciągnęła się w nieskończoność" - zaznaczył Zełenski.

Prezydent Ukrainy przekonywał, że w sytuacji, w której znajduje się obecnie Ukraina, nigdy nie będzie dla niej dość pomocy międzynarodowej.


Doceniamy m.in. nowy pakiet pomocy wojskowej zatwierdzony przez prezydenta USA Joe Bidena, ale oczywiście potrzebujemy więcej. Niestety nie mamy przewagi technologicznej. Jednak nasi ludzie są silniejsi, my bronimy swojego kraju - mówił Wołodymyr Zełenski.


Jego zdaniem najważniejsza w przypadku pomocy międzynarodowej jest szybkość jej dostarczenia.

Na pytanie, ilu ukraińskich cywili zginęło od początku rosyjskiej inwazji, Zełenski przyznał, że nie można tego wiarygodnie ocenić.


Weźmy Wuhłedar czy inne miasta, które są teraz puste. Nie można oszacować, ilu zginęło, a ilu uciekło. Z Mariupola setki tysięcy ewakuowano, ale tysiące zostały wywiezione w głąb Rosji, w tym dzieci, i nie wiemy, co się z nimi dzieje - podkreślił Wołodymyr Zełenski.


"Rozumiem, że Emmanuel Macron chce, by Rosja wzięła udział w negocjacjach"- skomentował ukraiński przywódca mediacyjne wysiłki prezydenta Francji. "Musi on jednak zrozumieć, że to nie jest 'operacja', to nie jest nawet wojna; to ludobójstwo i mamy na to dość dowodów" - podkreślił ukraiński prezydent.

Opowiadając o rozmowach rosyjskich wojskowych przechwyconych przez ukraińskie służby, Zełenski przyznał, że "nie wiedział, że oni nas tak nienawidzą".


Nie tylko ja, ale cały świat obawia się, że Rosja może użyć broni jądrowej i Rosjanie mogą to zrobić, bo za nic mają życie ludzkie - przestrzegł.


Według prezydenta Ukrainy "nikt nie oczekiwał, że wybuchnie wojna w 2014 roku, nikt nie oczekiwał, że wybuchnie w 2022 roku, nikt też nie oczekiwał, że Rosjanie będą w taki sposób atakować ukraińskich cywili".


W ten sposób Rosja pokazuje, że może wszystko, że może użyć broni chemicznej, a nawet atomowej - podkreślił Zełenski.

źródło: PAP | red: bs

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS





źródło: pixabay.com
20.05.2022, 18:20, akt. 18:24

Rosja wstrzymuje dostawy gazu do Finlandii















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok