Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Augustowscy leśnicy apelują o nieorganizowanie rajdów w lasach
A to szczególnie w okresie wiosenno-letnim częste zjawisko.
Jak mówi komendant straży leśnej Bogusław Klukowski, rajdy są nie tylko nielegalne, ale przede wszystkim stwarzają niebezpieczeństwo dla osób przebywających w lesie.
Zbliża się sezon letni, więc wyjadą do lasu wszyscy, którzy posiadają pojazdy typu cross czy quad. Na terenie miasta rajdy odbywają przede wszystkim na Borkach i Lipowcu. Jeżdżą zazwyczaj w takich skrytych miejscach i wąskich dróżkach, gdzie poruszając się samochodem ich nie zatrzymamy. Stwarzają w ten sposób zagrożenie dla spacerujących osób lub leśnej zwierzynie.
Bogusław Klukowski dodaje, że organizowanie rajdów grozi wysokim mandatem.
W ogóle nie wolno wjeżdżać do lasu, chyba, że posiada się na to zezwolenie, bądź droga jest przejazdem między dwiema miejscowościami. Co roku tego pilnujemy, ale obecnie szczególnie będziemy kontrolować lasy na Borkach, Lipowcu i w okolicach Sajna. Zorganizujemy wspólne patrole z policją oraz strażą graniczną. Za organizację takiego rajdu grozi mandat w wysokości 500 złotych.
W ubiegłym roku leśnicy wystawili 23 mandaty za nielegalny wjazd do lasu, w tym za organizację rajdów.
W ubiegłym roku tylko za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa policjanci otrzymali 24 zgłoszenia dotyczące takich sytuacji.
61-latek rozbił tam nie tylko swojego fiata, ale też skodę zaparkowaną pod jedną z posesji.
Syrenka, mały fiat, polonez a także rzadko spotykany mikrus - te zabytkowe auta można było zobaczyć podczas imprezy współorganizowanej przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Suwałkach.