Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | "Cyganowo" kwestionuje rozstrzygnięcie przetargu na prowadzenie suwalskiego schroniska
Jak informowaliśmy, ma nim zajmować się dalej firma "Marol".
Sylwester Anzel z pensjonatu dla zwierząt "Cyganowo" twierdzi, że ich oferta była korzystniejsza. Dlatego sprawa trafi do Krajowej Izby Odwoławczej.
W każdej pozycji zawartej w ofercie przetargu wygraliśmy. Dotyczy to kwot za usługę, godzin otwarcia schroniska dla osób z zewnątrz oraz działań mających na celu promowanie adopcji zwierząt.
Dobowy pobyt psa w schronisku "Cyganowo" wyceniło na 15,99 zł, natomiast "Marol" na 21 zł. Jednak w swojej ofercie nie uwzględniło odłowu zwierząt.
Z naszego punktu widzenia Urząd Miasta w Suwałkach nie miał podstaw do odrzucenia naszej oferty. Będziemy starać się to udowodnić w Krajowej Izbie Odwoławczej. Przetarg był wariantowy. Mogliśmy złożyć ofertę zarówno na odłów zwierząt, jak i na prowadzenie schroniska jako operator. Zdecydowaliśmy się na tę drugą opcję, bo zależało nam przede wszystkim na dobru zwierząt oraz na tym, aby w jak najszybszym czasie zwiększyć liczbę adopcji.
Przypomnijmy, że ogłoszonego jeszcze w ubiegłym roku przetargu suwalskie władze nie rozstrzygały przez wiele tygodni, a uczyniły to dopiero pod koniec lutego.
Ratusz poinformował, że wybrana została oferta dotychczasowego operatora - firmy "Marol".
Nowa siedziba będzie się mieściła w oddalonej o około 5 kilometrów od Sejn Konstantynówce.
Przebywa w nim około 150 psów, w tym aż 30 szczeniąt, które są najbardziej narażone na trudne warunki.