Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Władze Suwałk zastanawiają się, czy miasto stać na dalsze utrzymywanie ulg w ramach Suwalskiej Karty Mieszkańca
autor: Marcin Kapuściński
Analizowana jest m.in. zasadność tańszych przejazdów autobusami oraz zniżek w przedszkolach.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Prezydent Czesław Renkiewicz tłumaczy, że pomysł ten podsunął mu zespół, który przez kilka tygodni szukał oszczędności w miejskich wydatkach.
- Były sugestie, aby ograniczyć ulgi w komunikacji miejskiej i w dostępie do aquaparku. Ponadto proponowano zmniejszenie zniżek z tytułu uczęszczania dzieci do przedszkoli. Suwalska Karta Mieszkańca jest dużym przedsięwzięciem, które zwiększa nasze wydatki nie gwarantując przychodów.
Takich zmian nie popiera m.in. przewodniczący największego klubu radnych „Łączą nas Suwałki” - Marek Zborowski-Weychman.
- Jesteśmy przeciw cięciom w Suwalskiej Karcie Mieszkańca. Uważamy, że jak tylko pojawi się możliwość finansowa, to również obecne zniżki trzeba byłoby rozszerzać, a nie obcinać. Utrzymanie aquaparku mimo tego, że są ulgi i tak spada na barki samorządu. Więc miejskie firmy nie mają z tego tytułu zagrożenia finansowego.
Prezydent Suwałk zapowiada, że wkrótce zorganizuje spotkanie w tej sprawie. Tam zapadnie decyzja o dalszych losach Suwalskiej Karty Mieszkańca.
Dokumenty straciły ważność z końcem stycznia, ale wielu suwalczan o tym zapomniało.
Ma to związek z wymianą dokumentów na nową - elektroniczną wersję.
