Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Kto będzie dostarczał prąd dla Suwałk?
autor: Anna Auron-Wasilewska
Choć nowy rok zbliża się wielkimi krokami, wciąż nie wiadomo, kto będzie dostarczał energię elektryczną znacznej części suwalskich instytucji oraz mieszkańcom spółdzielni mieszkaniowych.
Już drugi przetarg trzeba było unieważnić, bo nikt się nie zgłosił. Teraz miasto zastanawia się, czy ogłosić kolejny, czy przystąpić do negocjacji z wolnej ręki.
Rzecznik prasowy Ratusza Kamil Sznel uspokaja jednak, że po nowym roku prądu nie zabraknie. W ostateczności będzie to tzw. dostawca rezerwowy, czyli firma PGE, która energię elektryczną dostarcza obecnie.
- Energia sprzedawana nam przez dostawcę rezerwowego jest o wiele droższa niż ta, którą mamy zapisaną w obecnej umowie. Przypomnę, że cały ten rok to koszt ponad 18 mln złotych, a gdybyśmy mieli wejść w tę sprzedaż rezerwową, to sam styczeń mógłby nas kosztować około 6 mln złotych.
Przypomnijmy, że w grupie zakupowej są m.in. żłobek, przedszkola, szkoły, dom pomocy społecznej, bloki należące do ZBM, Suwalskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej, a także szpital wojewódzki oraz niektóre instytucje z Raczek.
Władze Suwałk chcą zmienić system zarządzania ulicznym oświetleniem i dzięki temu zaoszczędzić spore pieniądze. Jeden z pomysłów jest taki, aby wszystkie uliczne lampy były sterowane za pomocą smartfonów.
Więcej zarobią nie tylko miejscy urzędnicy.
Ponad 240 tysięcy złotych za dostarczenie prądu dla Zespołu Szkół Technicznych chce Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. Tymczasem suwalski Ratusz na ten cel przeznaczył niespełna 100 tysięcy.