Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Od września suwalczanie zapłacą dużo drożej za ogrzewanie
autor: Marcin Kapuściński
Dla domów jednorodzinnych ta podwyżka w skali roku wynieść nawet 2,6 tysiąca złotych. W przypadku mieszkańców bloków będzie to około tysiąca złotych.
Prezes miejskiego Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej - Michał Buczyński tłumaczy, że spowodowane jest to wzrostem cen węgla i biomasy oraz rosnącymi kosztami uprawnień do emisji dwutlenku węgla.
Przez ostatnie lata średnia cena, którą otrzymaliśmy w przetargach na zakup paliwa kształtowała się na poziomie około 300 złotych. Szok podażowy, który nastąpił na rynku w ostatnich miesiącach spowodował, że ta cena została wywindowana o 372 proc. Na dziś nasz spółka kupuje paliwo już po 1785 zł za tonę i raczej nie zanosi się na to, aby te ceny miały w najbliższym czasie spaść.
Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził dla Suwałk wzrost średniej ceny ciepła o 59 proc. Jednak dla różnych nieruchomości może to być całkiem inna skala podwyżki.
Jeśli chodzi o wzrost cen dla mieszkańców bloków, to jest to bardzo ciężko prognozować, ponieważ każda spółdzielnia i każda wspólnota robi to w sposób indywidualny. Na swoim przykładzie przewiduję, bo też jestem odbiorcą ciepła systemowego, że w skali roku może to być wzrost około 75 zł miesięcznie.
Prezes Buczyński zapewnił też, że obecne zapasy węgla powinny mu starczyć do lutego. O ile zima nie zaskoczy spółki bardzo niskimi temperaturami.
Najbardziej odczują je mieszkańcy spółdzielni mieszkaniowej, którzy od września zapłacą nawet trzykrotnie więcej niż w ubiegłym sezonie.