Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy Suwałki - w obliczu trudnej sytuacji finansowej - stać na sponsorowanie mieszkańcom zabiegów in vitro?
autor: Marcin Kapuściński
Na wczorajszym (27.04) posiedzeniu rady miejskiej taką wątpliwość przedstawili radni opozycji.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Przypomnijmy, że program Kajtek zakłada wydanie przez trzy kolejne lata 480 tys. zł na opłacenie takich zabiegów dla 60 niepłodnych par.
Wczoraj (27.04) większość rady miejskiej odrzuciła obywatelski projekt uchwały, pod którym podpisało się 1,5 tys. mieszkańców.
- Trudno powiedzieć o radnych, którzy popierają in vitro, że są katolikami - mówi Anna Dadura.
W Suwałkach samorząd ma nie tylko płacić za zabiegi in vitro, ale też sfinansować badanie przyczyn bezpłodności. Taką modyfikację programu "Kajtek” zapowiada jego pomysłodawca radny Kamil Klimek.
Środowiska katolickie proponują bowiem, aby w zamian Ratusz opłacił badania, które pomogą ustalić przyczynę bezpłodności. Dzięki temu suwalczanie sami zgodnie ze swoim sumieniem zdecydowaliby, jaką metodę zapłodnienia wybrać.
To dwie główne kwestie, jakim poświęcone będzie spotkanie, które w sobotę o 16.00 rozpocznie się w auli przy kościele św. Aleksandra w Suwałkach.
Specjalistyczne badania przyczyn bezpłodności zamiast wątpliwej etycznie metody in vitro. To propozycja suwalskich środowisk katolickich, które walczą o uchylenie uchwały pozwalającej na finansowanie z miejskiej kasy zabiegów zapłodnienia pozaustrojowego.