Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Wojewoda podlaski nie wyraził zgody na połączenie dwóch sołectw w gminie Nowinka
Chodzi o Podkrólówek oraz Cisówek. Gminni radni podjęli taką uchwałę, bo w Podkrólowku formalnie nikt nie mieszka, ale mimo to trzeba tam organizować wybory sołtysa.
Jak poinformowała Kamila Ausztol z biura wojewody, przeprowadzone w tej sprawie konsultacje społeczne były niezgodne z prawem.
- Uchwała Rady Gminy Nowinka mówi, że w konsultacjach mają prawo uczestniczyć mieszkańcy gminy. Wójt, mimo iż nie był do tego uprawniony, zawęził krąg uprawnionych do głosowania tylko do tych z miejscowości Cisówek, którzy w dniu zakończenia konsultacji ukończyli 18 lat i posiadają czynne prawo wyborcze. Błędne określenie kręgu podmiotów uprawnionych do udziału w konsultacjach oznacza, że nie zostały one przeprowadzone prawidłowo, co daje podstawy do stwierdzenia nieważności dokumentu.
Kamila Ausztol dodaje, że tak naprawdę decyzja gminy była niezgodna z oczekiwaniami mieszkańców.
- W wyniku konsultacji do urzędu gminy wpłynęło 12 formularzy, w których mieszkańcy jednogłośnie sprzeciwili się likwidacji sołectwa Podkrólówek i połączenia go z sołectwem Cisówek. Obawiali się oni, że dobro społeczności ich miejscowości będzie zaniedbane. Wójt Nowinki w zasadzie nie odniósł się do tych wątpliwości i ograniczył się jedynie do podtrzymania swojego stanowiska.
Przewodnicząca rady gminy Nowinka Elżbieta Kłaczkowska poinformowała nas, że władze gminy spróbują raz jeszcze połączyć oba sołectwa.
Od przeszło dwóch tygodni goszczą ukraińskich uchodźców. Zaraz po wybuchu wojny dali na portalu społecznościowym ogłoszenie, że chcą ich przyjąć. Nie ukrywają, iż teraz życie bardzo się zmieniło.
Chodzi o Podkrólówek, leżący w gminie Nowinka. W myśl prawa, sołectwem musi ktoś zarządzać. Tylko, jak to zrobić, skoro oficjalnych mieszkańców nie ma.
