Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalscy kierowcy narzekają na uszkodzony próg zwalniający na ulicy Nowomiejskiej
W konstrukcji, która znajduje się w pobliżu przystanku i postoju taksówek - brakuje jednego z elementów. Kierowcy zmuszeni są więc najeżdżać na wystającą, ostrą i wysoką krawędź, co może uszkodzić samochód.
Jak mówią, taka sytuacja trwa już od kilku tygodni.
- Ten próg jest rozwalony już ponad miesiąc i nikt się tym nie interesuje. To bardzo przeszkadza podczas jazdy i jest niebezpieczne. Najeżdżając można zgiąć felgę lub nawet zniszczyć oponę. Kiedyś z tego progu wystawały również śruby i można było złapać gumę. Myślę, że jest to niedopatrzenie miejskich służb.
Dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Tomasz Drejer przyznaje, że o uszkodzonym progu na ulicy Nowomiejskiej dowiedział się od nas.
- Niestety, progi zwalniające na ul. Nowomiejskiej często ulegają awarii. Jest to spowodowane metodą ich montażu. Na pewno pracownicy Zarządu Dróg i Zieleni podejmą prace naprawcze. Być może dołożą do progu brakujący element lub całkowicie go zdemontują. Chodzi o to, żeby było bezpiecznie i aby przy przejeżdżaniu próg nie powodował żadnego zagrożenia.
Dyrektor obiecuje, że wadliwy próg zostanie naprawiony lub usunięty jeszcze dzisiaj (13.10).
Skarżą się na nich mieszkańcy. Swoje uwagi zgłaszają za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Chodzi o augustowskiego radnego Mirosława Zawadzkiego, którego z tej funkcji chciała odwołać opozycja. Chodzi o augustowskiego radnego Mirosława Zawadzkiego, którego z tej funkcji chciała odwołać opozycja.
O tym, że z konstrukcji wystają poluzowane wkręty, które mogą uszkodzić opony, alarmowali mieszkańcy miasta.