Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Miejski radny chce, aby wojewoda podlaski przywołał do porządku burmistrza Sejn
autor: Marcin Kapuściński
Jego uwagi budzi sposób, w jaki Arkadiusz Nowalski odpowiada na interpelacje i zapytania członków rady miejskiej.
Radny Piotr Maksimowicz oburza się, że burmistrz zamiast wyjaśniać wątpliwości, poucza i wyśmiewa.
Nie odpowiada on na nasze interpelacje. Zapytania składamy więc ponownie, ale znów jest to samo. Nie dość, iż jego pisma są niemerytoryczne, to jeszcze stara się nas w nich ośmieszyć. Postanowiłem zwrócić się więc do nadzoru prawnego Urzędu Wojewódzkiego oraz Regionalnej Izby Obrachunkowej. Czekam na ich odpowiedź. Liczę, że zmobilizują go, aby zaczął się odpowiednio zachowywać.
Burmistrz Arkadiusz Nowalski nie ma sobie nic do zarzucenia.
Większość tych interpelacji to ponowne stawianie tego samego pytania, na które radni dostali już odpowiedź. To forma robienia mi nieprzyjemności. Działa się w sposób polemiczny, który ma stworzyć wrażenia, iż z burmistrzem jest coś nie tak. To również zabieg i wymówka formalna, która ma ukryć brak aktywności radnych w innych momentach. Ile razy można stawiać pytanie, kiedy się już wcześniej dostało się informacje?
Przypomnijmy, iż burmistrz w swoich odpowiedziach nazwał radnego m.in. „rozkosznie niekonsekwentnym” lub snuł rozważania na temat jego "dialogu wewnętrznego". Zdarzyło się też, że na pytania radnych odpisywał tylko krótkie „nie wiem”.
- Burmistrz Sejn, gdy był radnym opozycji, zadawał wiele pytań. Teraz, gdy robimy to samo, obraża się na nas - mówi Jolanta Bagińska.
Pieniądze mają pokryć obecne zadłużenie miasta, ale stanowić również wkład własny do planowanych inwestycji.
Daje to radnym opozycji możliwość przeprowadzenia referendum w sprawie jego odwołania. Z tej opcji nie chcą oni jednak na razie korzystać.