Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Władze Sejn zdecydowały, o co starać się będą w ramach programu pomocy obszarom, gdzie funkcjonowały PGR-y
autor: Marcin Kapuściński
Burmistrz odrzucił tym samym pomysły, jaki zgłosiła mu sejneńska Spółdzielnia Mieszkaniowa.
Jej prezes i jednocześnie miejski radny Marek Zubrzyński uważa jednak, że miał prawo do składania propozycji. Część terenów wokół bloków, to bowiem miejskie grunty w wieczystym użytkowaniu spółdzielni.
Naszym zdaniem mogliśmy złożyć taki wniosek i zrobić coś na terenie osiedla, które też jest przecież częścią miasta. Głównie chodziło nam o remont dróg, urządzenie miejsc postojowych oraz place zabaw i siłownie pod chmurką. Planowaliśmy też nowe wiaty śmietnikowe.
Burmistrz Arkadiusz Nowalski nie uwzględnił jednak żadnego z tych pomysłów. Uważa, że propozycja spółdzielni była zbyt rozbudowana, a tym samym - nierealna.
Rządowe pieniądze są niewielkie w skali zapotrzebowania, a moim zdaniem politycy będą wybierać małe projekty. Wnioskujemy więc o wsparcie dla startupów oraz infrastruktury do obsługi turystów. Trzeci projekt to remont tzw. ulicy Koziarskiej, która do dziś nie ma kanalizacji.
Każda z gmin, na terenie której działały Państwowe Gospodarstwa Rolne ma prawo do złożenia maksymalnie trzech wniosków na trzy inwestycje. Opiewać one mogą na kwoty od 50 tys. do nawet 5 mln zł. Do samorządów pieniądze powinny trafić jeszcze w tym roku.
To pomysł burmistrza Sejn na zagospodarowanie miejskiej plaży. Urzędnicy ogłosili właśnie zapytanie ofertowe, które określić ma koszt planowanego przedsięwzięcia.