Siatkarze Ślepska Malow Suwałki wygrywają ostatnie spotkanie w tym roku - pokonują Cuprum Lubin 3:1

Podopieczni Andrzeja Kowala na święta rozjadą się w dobrych humorach. Ślepsk Malow Suwałki wygrał drugie spotkanie z Cuprum Lubin w tym sezonie za trzy punkty - w Lubinie było 3:0, a tym razem w Suwałkach 3:1.

Mecz był bardzo wyrównany. W pierwszej partii do 22 zwyciężyli biało-niebiescy, drugi i jedyny set dla gości do 23. Trzecia i czwarta odsłona spotkania padła łupem gospodarzy do 21 i 18. Poniżej przebieg meczu.

Za chwilę ostatni mecz @mks_slepsk w tym roku - spotkanie z @KS_CuprumLubin będziemy relacjonować na naszej antenie pic.twitter.com/CdKjHqEKMM

— Radio Białystok (@radiobialystok) December 22, 2020

Set 1

Ślepsk Malow Suwałki rozpoczyna spotkanie w składzie: Waliński, Takvam, Tuaniga, Bołądź, Sacharewicz, Rousseaux, libero Czunkiewicz.

Pierwsza siódemka lubinian wygląda następująco: Tavares, Jakubiszak, Penchev, Jimenez, Gunia, Ferens i na libero zamiennie Makoś i Szymura.

Dobry początek podopiecznych Andrzeja Kowala - pierwszy punkt zdobywa atakiem z lewego skrzydła Tomas Rousseaux, następnie "ścianę" nie do przebicia stawiają Bołądź i Takvam. Punktuje także Waliński. Świetnie serwuje Bartłomiej Bołądź i suwalczanie wychodzą na prowadzenie 6:1. O czas prosi Marcelo Fronckowiak. Lubinianie gonią, ale inicjatywa wciąż po stronie gospodarzy (15:10, 22:18). Goście zbliżają się w końcówce, ale przegrywają do 22 po zepsutej zagrywce Nikolaya Pencheva.

Penchev serwuje w aut i jest 25:22 dla @mks_slepsk w secie pierwszym

#PlusLiga
@KS_CuprumLubin
pic.twitter.com/HSQhLx9sQn

— Radio Białystok (@radiobialystok) December 22, 2020

Set 2

Początek drugiej partii wyrównany, ale to zawodnicy Cuprum zdobywają kilka punktów przewagi. Dobrymi zagrywkami popisuje się rozgrywający lubinian Miguel Tavares. W jednej z akcji, po ataku Jimeneza trafiony piłką w twarz został - próbujący go zablokować - Mateusz Sacharewicz. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało. Ślepsk Malow odrabia straty i zbliża się na punkt 18:19. Punktują raz jedni, raz drudzy, ale minimalna przewaga wciąż po stronie podopiecznych Marcelo Fronckowiaka 24:23. Przyjezdni dowożą wynik do końca seta, wygrywając 25:23 i tym samym doprowadzają do remisu.

Cieszą się goście, bo wygrywają 25:23 - 1:1 w setach pic.twitter.com/6bIYeWxAZb

— Radio Białystok (@radiobialystok) December 22, 2020

Set 3

Gospodarze podrażnieni przegranym setem rozpoczynają z animuszem. Funkcjonują jak trzeba atak i defensywa a bryluje w obu tych elementach Tomas Rousseaux. Przy stanie 6:2 dla biało-niebieskich o czas prosi trener gości. Zablokowany na środku siatki Mateusz Sacharewicz i Cuprum doprowadza do remisu 9:9. Walczą jedni i drudzy, ale inicjatywa jest po stronie podopiecznych Andrzeja Kowala. W polu serwisowym szaleje Tuaniga, po jego asie suwalczanie prowadzą 17:14. Na taki dystans 3-4 punktów trzymają rywali do samego końca i po ataku Walińskiego zamykają seta 25:21.

25:21 w secie trzecim i @mks_slepsk znów na prowadzeniu w meczu z @KS_CuprumLubin
pic.twitter.com/FJDMVcxIRR

— Radio Białystok (@radiobialystok) December 22, 2020

Set 4

Podopieczni Andrzeja Kowala utrzymują koncentrację z poprzedniego seta i wychodzą na trzypunktowe prowadzenie 7:4. Lubinianie stracili skuteczność w ataku. Piłki po zbiciach najgroźniejszego z rywali - Jimeneza, biało-niebiescy wybraniają i wyprowadzają zabójcze kontry. Miedziowi jednak przełamują swoją niemoc i odrabiają straty przy stanie 10:10. Wówczas kolejne 5 oczek dopisują gospodarze (15:10), a szaleje w ataku Bołądź i Rousseaux. Trener Fronckowiak bierze czas dla swojej drużyny, ale Ślepsk Malow Suwałki już nie wypuszcza okazji do zgarnięcia całej puli w tym meczu i wygrywa do 18 i 3:1 w całym meczu. MVP spotkania wybrany Josua Tuaniga.

25:18 dla @mks_slepsk i 3:1 w całym meczu. To będą wesołe święta. MVP spotkania Josua Tuaniga. Gratulacje!!! pic.twitter.com/R1ymSevCaW

— Radio Białystok (@radiobialystok) December 22, 2020

Suwalczanie z dorobkiem 26 punktów w 17 meczach zajmują 6 miejsce w tabeli PlusLigi. Kolejne spotkanie zagrają dopiero 16 stycznia w Kędzierzynie-Koźlu z niepokonanym dotąd liderem - ZAKSĄ.

Ślepsk Malow Suwałki - Cuprum Lubin 3:1 (25:22, 23:25, 25:21, 25:18)

MVP: Joshua Tuaniga (Ślepsk Malow Suwałki)

Ślepsk Malow Suwałki: Waliński (8), Rousseaux (17), Bołądź (25), Takvam (7), Sacharewicz (9), Tuaniga (3), Czunkiewicz (libero) oraz Szwaradzki, Rudzewicz, Rohnka.

Cuprum Lubin: Gunia (5), Ferens (12), Jakubiszak (9), Jimenez (22), Tavarez (4), Penczew (5), Szymura (libero), Makoś (libero) oraz Maruszczyk (2), Lorenc (1), Magnuszewski, Smoliński (1).