Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym objął także południowe tereny gminy Sztabin
Mieszkańcy boją się o swój dobytek. Z żywiołem strażacy walczą już od niedzielnego popołudnia.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Wójt Sztabina Jarosław Karp mówi, że obecnie pożar nie zagraża bezpośrednio życiu ludzi oraz ich budynkom, ale spłonęły już należące do nich łąki.
- Szacowaliśmy, że na dziś na terenie gminy Sztabin spłonęło około 25 ha. To jest głównie teren Polkowa, Jesionowa Dębowskiego i Kopytkowa. Przede wszystkim tym pożarem jest objęty duży teren Biebrzańskiego Parku Narodowego, czyli trzcinowiska i cenne siedliska zwierząt. Zajęte są jeszcze równie cenne drzewostany leśne.
W gaszenie pożaru zaangażowane są jednostki straży głównie z trzech powiatów. W powiecie augustowskim - strażacy zawodowi z Augustowa i 8 zastępów Ochotniczej Straży Pożarnej z gminy Sztabin. Jak mówi starszy kapitan Krzysztof Kiewlak z augustowskiej PSP, żywioł jest bardzo trudny do opanowania.
- Pożar rozwijał się bardzo dynamicznie. Działania są utrudnione ze względu na warunki atmosferyczne, czyli silnie wiejący wiatr, jak również bardzo trudno dostępny teren. Aby ugasić pożar strażacy muszą pokonać pieszo około 2 kilometrów.
Według wstępnych ustaleń, bezpośrednią przyczyną pożaru było podpalenie.
Takie są szczegółowe plany wynikające z zaprezentowanego w ubiegłym tygodniu rządowego programu budowy w kraju 100 obwodnic.
W ostatnich tygodniach w mieście paliło się 5 pojazdów. Do wszystkich tych zdarzeń doszło na osiedlu Północ, m.in. na ulicach Paca i Lityńskiego.
Maseczki kupiły władze gminy.