Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mieszkańcy wsi Motule Nowe znów mają przejezdną drogę
autor: Marcin Kapuściński
Mieszkańcy wsi Motule Nowe znów mają przejezdną drogę. Poprzednią zniszczyła ulewa, która przeszła przez gminę Filipów dwa lata temu. Inwestycja kosztowała 600 tys. zł, a 80 proc. tej kwoty pokryły środki z funduszu klęskowego ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji.
Wójt Tomasz Rogowski podkreśla, że wyremontowana trasa to jedna z głównych dróg łączących gminy Filipów i Przerośl.
- Domów jest przy tej drodze około dziesięciu, ale jest ona strategiczna dla całej gminy. W 2017 po gwałtownych opadach deszczu duży odcinek został rozmyty i uszkodzony. Dzięki korzystnym możliwościom dofinansowania udało się nam ją naprawić. W kosztorysie mieliśmy 930 tys. zł, ale wykonawca zrobił ją za około 600 tys. zł - mówi wójt gminy.
Gmina pokryła tylko jedna piątą tej kwoty. Reszta pochodziła z tzw. rezerwy klęskowej, którą dysponuje resort spraw wewnętrznych. Wiceminister Jarosław Zieliński zwraca uwagę, że na razie to jedyna pula z taki wysokim udziałem skarbu państwa.
- To rezerwa, która służy wsparciu dla samorządów i mieszkańców, których dotknęły klęski żywiołowe. Służymy w ten sposób pomocą gminom, które ucierpiały w wyniku działań sił przyrody. To przecież zdarzenia przez nikogo niezawinione. W takich sytuacjach państwo powinno przychodzić ze zdecydowaną pomocą, a ta droga to przykład takich działań - mówi Jarosław Zieliński.
Filipów z MSWiA otrzymał łącznie niemal 1,5 mln zł na dwie klęskowe drogi. Pierwsza została właśnie ukończona. Druga, biegnąca przez wieś Filipów Drugi, wymagać będzie remontu mostu na Rospudzie i będzie gotowa w przyszłym roku.