Czy będzie remont ulicy Wojska Polskiego? Powiat augustowski daje ostatnią szansę

Remont kosztować ma 6 mln zł. Połowę pokryje rządowe dofinansowanie, a 1,5 mln zł wsparcie z Ratusza. Od kilku tygodni władze powiatu domagają się też, aby miasto dołożyło 400 tys. zł na budowę oświetlenia.

W poniedziałek miejscy radni po raz kolejny odrzucili tę propozycję. Starosta Jarosław Szlaszyński nie ukrywa, że rozważa teraz porzucenie planów modernizacji ulicy.

Propozycja miasta nie pozwala na realizację inwestycji. Chcemy bowiem stosować równe zasady dla wszystkich samorządów. Tak, aby był taki sam wkład od gmin, jak i samorządu miejskiego. Oczekujemy, że Ratusz nie tylko dołoży się do remontu ulicy, ale też we własnym zakresie zbuduje tam oświetlenie.

Starosta podkreśla, że upór miasta spotyka się z niezrozumieniem władz pozostałych gmin leżących w powiecie augustowskim.

Zasady muszą być identyczne dla wszystkich.  W przeciwnym wypadku mieszkańcy terenów pozamiejskich poczują się pokrzywdzeni. Nie możemy sobie pozwolić na to, że za pieniądze powiatu będziemy budować drogi wyłącznie w mieście. Tak było w ubiegłym roku, gdy nie doszło do porozumienia w temacie ulicy Głowackiego. W rezultacie cały ciężar wartego ponad 5 mln zł zadania wzięliśmy na siebie.

Sprawa okazuje się jednak coraz bardziej skomplikowana. Radni miejscy coraz częściej mówią o tym, aby całkiem zrezygnować z inwestycji i cofnąć przyznane powiatowi 1,5 mln zł. Ostateczne decyzje mają zapaść w najbliższym czasie.

| red: kap