Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Sejny. Już prawie pół roku biegli analizują przyczynę pożaru
autor: Marcin Kapuściński
Chodzi o przygotowanie przez biegłych opinii wyjaśniającej, jak doszło do tajemniczego pożaru, w którym zginęła mieszkanka Sejn. Prokuratura rejonowa podejrzewa, iż mogło tam dojść do podpalenia.
Zdarzenie miało miejsce w maju. Strażacy musieli ewakuować wszystkich mieszkańców bloku, z płonącego mieszkania uratowali ojca i syna, ale znaleźli tam ciało matki. Nie wiadomo, dlaczego mężczyźni nie próbowali uciekać.
Sekcja zwłok wykazała, że kobieta zmarła na skutek uduszenia się dymem, a na jej ciele nie stwierdzono obrażeń. Śledczy mają jednak podejrzenia, iż mogło tam dojść do podpalenia. Dlatego zlecili zbadanie fragmentów mebli pod kątem obecności na nich substancji łatwopalnych.
Biegli nie śpieszą się jednak z przedstawieniem wyników analiz. Dlatego prokuratura postanowiła zawiesić śledztwo. Szef sejneńskiej placówki Rafał Haraburda liczy jednak, że zakończy się ono w grudniu.
Wstępne wyniki sekcji zwłok wykluczyły, że został potrącony przez samochód. Mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych.
2 osoby ucierpiały w pożarze domu w Sejnach.
Strażacy ugasili pożar domu jednorodzinnego, środku znaleźli zwłoki powieszonej kobiety.