Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Bakałarzewo chce upamiętnić przedwojennego proboszcza
autor: Marcin Kapuściński
Mieszkańcy Bakałarzewa zbierają pieniądze na pomnik, który uczcić ma księdza Romualda Jałbrzykowskiego. Pamięć o przedwojennym proboszczu jest wciąż bardzo żywa w miejscowości nad Rospudą.
Wójt Tomasz Naruszewicz podkreśla, że ksiądz Jałbrzykowski zasłużył się nie tylko dla bakałarzewskiej parafii, ale i dla całej Suwalszczyzny.
- Ksiądz Romuald Jałbrzykowski był porucznikiem armii podziemnej. Już na początku wojny odpowiadał za propagandę. Za służbę na rzecz Polski został w 1940 roku zamordowany przez Niemców. Spisywał historię, dbał o patriotyczne wychowanie i dokończył budowę kościoła w Bakałarzewie - opowiada samorządowiec, który jest miłośnikiem historii.
Pomysł zbudowania monumentu powstał kilka lat temu wśród działaczy Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Bakałarzewskiej. Mają oni już na koncie pomnik założyciela miejscowości Mikołaja Bakałarza. Zbudowali kilka late temu go w czynie społecznym.
- Są osoby, które już dziś wpłacają duże pieniądze na ten cel. Chcielibyśmy pomnik, ale to duży koszt i zbiórka pieniędzy zajmie nam dużo czasu. Dlatego liczymy na sponsorów - mówi Naruszewicz.
Rozważane są różne lokalizacje pomnika. Jedną z nich jest kopiec, który powstaje na terenie byłej żwirowni przy drodze do Olecka.
Kilkumetrowy nasyp żwiru w sąsiedztwie rzeki Rospudy zmieni się wkrótce w atrakcję turystyczną. Mieszkańcy Bakałarzewa planują zrobić z niego punkt widokowy.
Za tydzień (8-9.10) w Bakałarzewie i Dowspudzie odbędą się dwie widowiskowe rekonstrukcje wydarzeń z 1914 r.