Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalska prokuratura przesłucha nowych świadków w sprawie podpalenia budki przed rosyjską ambasadą
autor: Tomasz Kubaszewski
Około stu nowych świadków zamierza przesłuchać suwalska prokuratura w głośnej sprawie podpalenia budki wartowniczej przed rosyjską ambasadą w 2013 roku.
Będą to w większości osoby ochraniające Marsz Niepodległości, podczas którego doszło do incydentu. W sprawie podpalenia budki jedno śledztwo prokuratura już prowadziła, ale umorzyła je w 2014 r. Rok później ujawniono nagrania z restauracji "Sowa i Przyjaciele". W czasie rozmowy ówczesnej minister Elżbiety Bieńkowskiej z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem ten ostatni miał powiedzieć, że podpalenie budki zlecił minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. On jednak wszystkiemu zaprzeczył. Wojtunik stwierdził natomiast, że jego słowa wyrwano z kontekstu. W 2016 roku zapadła decyzja, by śledztwo wznowić i przekazać je do Suwałk. Tutejsi prokuratorzy wykonali już wiele czynności, w tym przesłuchali Bieńkowską, Sienkiewicza i Wojtunika. Zawsze jednak pojawiały się jakieś nowe elementy i termin zakończenia postępowania trzeba było przedłużać. Tym razem - do końca 2018 roku. Do tej pory nikomu zarzutów śledczy nie przedstawili.