Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości Łomża | Mieszkańcy Wyrzyk w gminie Piątnica protestują przeciwko budowie biometanowni
Nie chcą odoru i przejeżdżających pod oknami kolumn samochodów ciężarowych. W ciągu kilku dni mieszkańcy Wyrzyk w gm. Piątnica i kilku okolicznych miejscowości zebrali 450 podpisów pod protestem przeciwko budowie biometanowni. W środę (12.02) ich delegacja odwiedziła łomżyńskie biuro poselskie Alicji Łepkowskiej - Gołaś.
Pod koniec 2021 r. mieszkańcy protestowali przeciw o wiele mniejszej biogazowni w położonych nieopodal Żelechach, teraz zaskoczeni zostali informacją o planach budowy podobnej, ale o wiele większej inwestycji w położonych kilka kilometrów dalej Wyrzykach.
To wszystko odbyło się zupełnie po cichu, nikt nas nie uprzedzał, nie było żadnych konsultacji, chociaż już kilka miesięcy temu geodeci mierzyli drogę dojazdową w naszej wsi, więc jakieś plany już były - mówi Maciej Ziółkowski z Wyrzyk.
Podobnie jak jego sąsiedzi twierdzi, że nie są przeciwnikami rozwoju i inwestycji w gminie, ale zaskoczeni są wielkością przedsięwzięcia:
To ma być przemysłowy zakład na 10 ha gruntów rolnych. Żeby mieć tzw. wsad, będą zwożone resztki z całej Polski - takie z ubojni zwierząt, zakładów utylizacyjnych i oczyszczalni ścieków. I to do obiektów położonych kilkaset metrów od naszych domów - dodaje Wiesław Czarnecki z położonych po sąsiedzku Olszyn- Kolonii.
Mieszkańcy tych okolic zwracają uwagę także na fakt zwiększonego ruchu - surowiec będzie przywożony do biometanowni samochodami ciężarowymi i na to, że w ich studniach może zabraknąć wody niezbędnej przy produkcji biometanu.
Swoje problemy przedstawili posłance Alicji Łepkowskiej - Gołaś (nota bene także mieszkance gminy Piątnica). Ta zapewniła, że obawy sąsiadów wraz z własną opinią przekaże instytucjom, które mogą pomóc w zablokowaniu tych planów, czyli Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Wodom Polskich, Urzędowi Marszałkowskiemu oraz Łomżyńskiemu Parkowi Krajobrazowemu Doliny Narwi.