Radio Białystok | Wiadomości | Kolejna agresywna próba przekroczenia granicy - strażnik ranny, migranci zatrzymani
Podczas jednej z prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy ranny został strażnik graniczny. Do zdarzenia doszło w pobliżu Dubicz Cerkiewnych.
Funkcjonariusz został trafiony kamieniem - mówi rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej major Katarzyna Zdanowicz:
Funkcjonariusz Straży Granicznej, który został ranny w głowę przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim. Stan jego jest dobry i mamy nadzieję, że tak to się zakończy, że wszystko będzie dobrze. Do zdarzenia doszło na terenie ochranianym przez placówkę SG w Dubiczach Cerkiewnych. Grupa 11 osób próbowała nielegalnie przekroczyć granicę. Osoby te były agresywne, rzucały kamieniami. Wszystkei te osoby zostały zatrzymane. Nie dopuszczono do nielegalnego przekroczenia granicy - mówi rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej major Katarzyna Zdanowicz.
Od marca nasiliła się liczba prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. Tylko minionej doby odnotowano ich ponad 120:
Ostatnia doba to nielegalne przekroczenia w obszarze działania placówek w Mielniku, Michałowie, Czeremsze, Płaskiej, Bobrownikach. Dochodzi do nich zarówno tam, gdzie są rzeki graniczne, ale też tam, gdzie jest zapora stała - dodaje major Katarzyna Zdanowicz.
Od początku roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zanotowali 6,5 tysiąca prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy.
Ochrona granicy Polski z Białorusią i Rosją jest wspólnym zadaniem i obowiązkiem Europy - ocenił w środę premier Donald Tusk, podczas wspólnej konferencji prasowej z nowym kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. - Dlatego nie wyobrażam sobie, by w przyszłości Polska stała się ofiarą jakichkolwiek działań UE - dodał.
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają tożsamość i okoliczności śmierci prawdopodobnie mężczyzny, którego ciało znaleziono w lesie niedaleko Gródka.
Ukrainiec nie dość, że sam miał nieaktualną kartę pobytu, to przewoził czterech migrantów. Suwalska drogówka zatrzymała do kontroli samochód osobowy, dokonując przy tym zaskakującego odkrycia.