Radio Białystok | Wiadomości | Urzędnicy wyjaśniają, jak w Łomży działa uliczne oświetlenie
Oświetlenie na łomżyńskich ulicach włącza się według zegara, a nie czujnika zmierzchu - mówią urzędnicy.
Dlatego może być taki czas, że jest już zmrok, a światła jeszcze się nie świecą - wyjaśnia Łukasz Czech z Urzędu Miasta w Łomży.
Latarnie oświetlenia ulicznego w Łomży uruchamiają się automatycznie, na podstawie zegara astronomicznego, a ich świecenie dostosowywane jest do zmian wschodu i zachodu słońca. Obecnie włączenie oświetlenia ulicznego następuje 25 minut po zachodzie słońca, a jego wyłączenie 45 minut przed wschodem słońca - mówi Łukasz Czech.
Ta różnica między zachodem i wschodem słońca będzie zmniejszona w miesiącach zimowych - dodaje Łukasz Czech.
W listopadzie, grudniu, styczniu i lutym włączenie oświetlenia ulicznego będzie następowało 5 minut po zachodzie słońca, a jego wyłączenie 15 minut przed wschodem słońca. Dodatkowo od 1 grudnia do 31 stycznia planowane są dodatkowe korekty czasowe w celu poprawy bezpieczeństwa w jego newralgicznych momentach - mówi Łukasz Czech.
Do czasu tych zmian może dochodzić do sytuacji, kiedy latarnie gasną nawet 45 minut przed świtem. Jest to bardzo niebezpieczne zwłaszcza, kiedy pada deszcz, albo jest mgła.
Dlatego - chociaż w mieście nie jest to obowiązkowe - warto nosić elementy odblaskowe.
Będzie mniej zanieczyszczeń w powietrzu i oszczędności w zużyciu prądu. Przedstawiciele sześciu samorządów podpisali z marszałkiem województwa podlaskiego umowy na dofinansowanie wymiany ulicznego oświetlenia na energooszczędne.
Ponad tysiąc trzysta nowych lamp ledowych zastąpi stare latarnie w Łomży. Urząd Miasta otrzymał na ten cel dofinansowanie.