Radio Białystok | Wiadomości | Na razie nie będzie działań zmierzających do utworzenia Parku Kulturowego na białostockich Dojlidach
Nie będzie - przynajmniej na razie - działań zmierzających do utworzenia Parku Kulturowego obejmującego część białostockich Dojlid. Nad uchwałą intencyjną w tej sprawie mieli w poniedziałek (29.05) dyskutować i głosować radni, ale do tego nie doszło.
Pomysłodawcy utworzenia Parku Kulturowego wskazują na historyczny charakter tej części Białegostoku i chcą ją chronić przed wysoką zabudową. Gdyby ta powstała - jak wskazują - za tysiącami mieszkańców będzie musiała pójść zmiana infrastruktury, poszerzanie ulic w miejscu, gdzie przeważa zabudowa jednorodzinna.
Dlatego też wyszli z propozycją uchwały intencyjnej, pod którą podpisało się pięcioro radnych z różnych klubów, czyli wystarczająca liczba, by wprowadzić to do porządku obrad. Jednak podczas sesji radny Koalicji Obywatelskiej Andrzej Perkowski, który podpisał się pod projektem uchwały, wycofał się z tego. Argumentował to m.in. tym, że w ubiegłym tygodniu podczas obrad Komisji Zagospodarowania Przestrzennego nie wszyscy byli zgodni co do tego pomysłu, że pojawił się sprzeciw m.in. ze strony władz i pracowników tzw. Sklejek. Dlatego też zaapelował o dalsze dyskusje w tej sprawie i wypracowanie jak najlepszego rozwiązania zarowno dla zwolenników utworzenia Parku Kulturowego, jak i przeciwników.
W związku z decyzją radnego - jak mówił przewodniczący Rady Miasta Łukasz Prokorym - projekt uchwały nie może być procedowany, bo po wycofaniu się Andrzeja Perkowskiego pod projektem uchwały nie ma wymaganej liczby podpisów radnych.
Dlatego też nie było dyskusji i na razie nie wiadomo czy i kiedy ten projekt uchwały wróci. A radni Prawa i Sprawiedliwości liczą na realizację przedstawionej przez nich "Piątki dla Dojlid". Ten pomysł obejmuje m.in. renowację zaniedbanych obiektów sakralnych, zachowanie zabytkowej infrastruktury, odtworzenie Stawu Młyńskiego i rezygnację z planowanej budowy ulicy przecinającej Dojlidy.