Radio Białystok | Wiadomości | Kolejne oszustwo podczas transakcji w internecie
Mieszkanka powiatu siemiatyckiego padła ofiarą oszustów, w sumie straciła prawie 55 tysięcy złotych.
Kobieta na jednym z portali wystawiła na sprzedaż laktator za 160 złotych. Bardzo szybko dostała wiadomość od osoby, która pisała, że jest zainteresowana zakupem. Straciła prawie 55 tysięcy złotych.
Musiała jedynie kliknąć w link z przyjęciem płatności. Kobieta, przekonana, że potwierdza transakcję, wybrała ikonę swojego banku. Następnie wpisała login i hasło, tym samym dając oszustom dostęp do swojego konta bankowego. Po kilku minutach sprzedająca zorientowała się, że zamiast otrzymać 160 złotych, z jej konta oszuści wypłacili blisko 55 tysięcy złotych - mówi młodszy aspirant Kamil Jaroć z Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach.
Policjanci kolejny raz apelują o ostrożność podczas transakcji w internecie. Przypominają, żeby nie instalować na swoich urządzeniach nieznanych aplikacji, ani nie podawać danych do logowania do konta w banku. Trzeba też uważać, kiedy ktoś wysyła nam link, a po otworzeniu strony wymagane są tego typu informacje.
Jak nie dać się oszukać w przypadku kupna/sprzedaży na portalach aukcyjnych?
• bądź czujny, gdy otrzymasz wiadomość od kupującego/sprzedającego, aby wejść w link i podać pełne dane logowania do konta;
• podczas transakcji sprzedaży nigdy nie podawaj numeru karty i specjalnego kodu CVV2/CVC2 , który jest nadrukowany obok podpisu;
• czytaj każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym, którą dostajesz z banku, zanim wykorzystasz go nie wiedząc, co autoryzujesz;
• każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym, czy to przez wiadomości mailowe, sms-y i komunikatory, które zwierają linki powinny wzbudzić naszą czujność;
• zwróć uwagę na pisownię w wiadomościach – jeśli to oszustwo często zawiera błędy i literówki;
• każdy sposób wywarcia na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego sfinalizowania transakcji powinien wzmóc naszą czujność.