Radio Białystok | Wiadomości | 42-latek ze Szczuczyna okradł sklep - groził, że zabije sprzedawcę
Groził, że zabije sprzedawcę i miał przy sobie nóż. 42-latek ze Szczuczyna okradł sklep w swojej miejscowości.
Kiedy tylko 42-latek wyszedł ze skradzionymi rzeczami, sprzedawca od razu zadzwonił na numer alarmowy - mówi młodszy aspirant Sylwia Gosiewska z grajewskiej policji.
- Przedstawiona sytuacja była dramatyczna, sprzedawca twierdził, że złodziej miał w kieszeni nóż i kierował wobec niego groźby pozbawienia życia. Po kradzieży mężczyzna wyszedł ze sklepu i uciekł. Już pół godziny później złodziej był w rękach szczuczyńskich mundurowych. 42-letni mieszkaniec Szczuczyna wpadł na strychu domu swojego znajomego. Obok niego policjanci znaleźli nóż. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że był też pod wpływem alkoholu - mówi Sylwia Gosiewska.
Mężczyzna jeszcze dzisiaj może usłyszeć zarzuty.
Do 10 lat więzienia obniżył Sąd Apelacyjny w Białymstoku karę dla 40-letniego mieszkańca Augustowa, za usiłowanie zabójstwa przypadkowego mężczyzny w centrum miasta. Uznał, że sprawca działał z zamiarem ewentualnym, a nie bezpośrednim. Wyrok jest prawomocny.
Sąd Rejonowy w Augustowie aresztował w piątek (19.06) na trzy miesiące 40-letniego mieszkańca tego miasta, który w środę (17.06) wieczorem na Rynku Zygmunta Augusta siedmiokrotnie ugodził nożem 63-latka.
W czwartek (18.06) około godziny 13:00 w okolicach sanatorium "Pałac na wodzie" w Augustowie doszło do ataku z użyciem noża. Napastnik zaatakował kobietę, która w wyniku odniesionych obrażeń zmarła.
25-letni nożownik z Szepietowie trafił do tymczasowego aresztu. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.