Radio Białystok | Wiadomości | Niezwykłe znalezisko w Domu Turka - archeolodzy dostrzegli napisy wyryte prawdopodobnie przez ofiary obławy augustowskiej
Cennego odkrycia dokonali archeolodzy pracujący w Domu Turka w Augustowie. W piwnicach budynku odsłonięto co najmniej kilkanaście napisów, składających się z imion, nazwisk oraz dat.
Jak mówi dyrektor Instytutu Pileckiego profesor Magdalena Gawin - najprawdopodobniej utworzyły je przetrzymywane tam ofiary Obławy Augustowskiej.
W piwnicach, tam gdzie były więzienia dla ofiar, po dość trudnych pracach konserwatorskich znaleźliśmy napisy. Konserwatorzy powiedzieli nam, że pochodzą one z lat 1945 - 1946. Będziemy teraz pieczołowicie je zabezpieczać. Musimy podbić tam fundamenty i nie chcemy ich przy tym zniszczyć. Historycy nadal będą tam pracować, by uzyskać jak najwięcej takich śladów - tłumaczy Magdalena Gawin.
Kierownik Instytutu Pileckiego w Augustowie Bartosz Gralicki dodaje, że napisy będzie można oglądać w przyszłym muzeum.
Dzisiaj zależy nam na tym, by odtworzyć te kruche, ostatnie materialne ślady po przetrzymywanych tam osobach. Napisy posłużą nam zarówno do celów badawczych, jako informacje o więźniach, ale również jako ważna część wystawy stałej. Chcemy je uczytelnić i pokazać przyszłym zwiedzającym Dom Pamięci Obławy Augustowskiej. Cele planujemy zostawić w maksymalnie naturalnym stanie, by wyglądały dokładnie tak, jak w latach czterdziestych - dodaje Bartosz Gralicki.
Na początku lutego ma się rozpocząć generalny remont Domu Turka. Otwarcie muzeum zaplanowane jest na koniec przyszłego roku.
Na początku lutego rozpocznie się generalny remont Domu Turka w Augustowie. We wtorek (17.01) przedstawiciele Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego oficjalnie odebrali z rąk starosty augustowskiego pozwolenie na prace budowlane.
Szczątki kobiety i mężczyzny znaleźli specjaliści z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN podczas prac archeologicznych na cmentarzu prawosławnym w Bielsku Podlaskim.
- Okazało się, że opowiadanie historii ofiar Obławy Augustowskiej nowymi środkami przekazu ma sens i spotyka się z dobrym przyjęciem - mówi Bartosz Gralicki.
Pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku zawiesił śledztwo w sprawie tzw. obławy augustowskiej. W Polsce przeprowadzone zostały wszelkie możliwe czynności procesowe, a tych na terytorium Rosji i Białorusi nie można obecnie przeprowadzić w ramach międzynarodowej pomocy prawnej.