Radio Białystok | Wiadomości | Chciała kupić cukier - straciła prawie 1000 zł
Podlascy policjanci ostrzegają przed podejrzanymi promocjami i produktami z zaniżonymi cenami w internecie.
Blisko 1000 zł straciła mieszkanka powiatu sokólskiego, która chciała taniej kupić cukier na jednym z portali aukcyjnych. 44-latkę skusiła niska cena towaru - ok. 3 zł za kilogram.
- Kobieta na portalu ogłoszeniowym znalazła "promocyjną" ofertę sprzedaży cukru i chciała kupić większą ilość tego produktu. 44-latka zamówiła 26 worków z cukrem, po 25 kilogramów każdy. Sprzedający obiecał, że jak tylko otrzyma zaliczkę, to wyśle zamówienie. Kobieta przelała na wskazany przez niego numer konta blisko tysiąc złotych. Mieszkanka powiatu sokólskiego nie otrzymała jednak zamówionego cukru, a kontakt ze sprzedającym urwał się - mówi podkom. Marcin Gawryluk z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Policjanci ostrzegają przed podejrzanymi ofertami w internecie.
- Kupując w sieci, kierujmy się ograniczonym zaufaniem do sprzedającego, zachowujmy całą korespondencję ze sprzedawcą, sprawdzajmy, czy sklep bądź osoba prywatna podaje swój adres i numer telefonu, nie dajmy się nabrać na "super promocje". Bardzo często niska cena jest tylko haczykiem, na który oszuści łowią swoje ofiary - dodaje podkom. Marcin Gawryluk.
W przypadku oszustwa policjanci proszą, aby zachować całą korespondencję, która może być pomocna przy ustaleniu sprawców.
70 tys. zł przekazała oszustom starsza mieszkanka gminy Kleszczele przekonana, że rozmawia z policją i prokuraturą o akcji przeciwko grupie przestępczej. Uwierzyła, że przestępcy dysponują jej danymi wrażliwymi, które mogą wykorzystać.
Będzie ciąg dalszy procesu młodego mężczyzny, oskarżonego m.in. o próbę wyłudzenia dużych kwot od Archidiecezji Białostockiej oraz od znanego w mieście lekarza. Sąd pierwszej instancji skazał go na rok i cztery miesiące więzienia, wyrok zaskarżyły obie strony.
90 proc. Polaków słyszało o brakach cukru w sklepach, prawie 13 proc. ankietowanych przyznało, że kupiło cukier w nadmiarze - tak wynika z sondażu UCE Research.
Pieniądze i kosztowności warte ponad 140 tys. złotych przekazała seniorka z Białegostoku oszustom podającym się za policjantów. Fałszywi funkcjonariusze mieli rozpracowywać szajkę oszustów podających się za pracowników banku.
Aż 100 tys. zł straciła starsza mieszkanka Białegostoku. Dała się oszukać przestępcom, którzy zadzwonili do niej i podali się za jej córkę. Z kolei prawie 60 tys. zł straciły dwie starsze kobiety z Łomży.
35-letnia mieszkanka powiatu sejneńskiego, chcąc sprzedać pieluchy na jednym z portali aukcyjnych - padła ofiarą oszustów. Kobieta straciła 140 tysięcy złotych.