Radio Białystok | Wiadomości | Samorządowcy nie chcą karać za brak deklaracji o źródłach ciepła
autor: Michał Buraczewski
Chociaż termin składania obowiązkowych deklaracji minął - powstrzymujemy się od nakładania kar. Tak mówią podlascy urzędnicy i samorządowcy o konsekwencjach niezarejestrowania źródła ciepła w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
Samorządowcy nie chcą karać za brak deklaracji o źródłach ciepła - relacja Michała Buraczewskiego | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Deklaracje dotyczące pieców trzeba było złożyć do końca czerwca, jednak nie zrobiło tego wielu zarządców i właścicieli budynków. W Podlaskiem baza danych jest wypełniona w 64 proc.
Pytani przez nas samorządowcy mówią, że na razie - będą przypominać spóźnialskim o ich obowiązku.
- Brakuje nam jeszcze około 1000 wniosków. Będziemy musieli upominać naszych mieszkańców, będziemy dzwonić, wysyłać pisma. Niestety, za niezłożenie tego wniosku mieszkańcy mogą być karani przez samorządy, a nie chcemy tego robić. I dlatego chcemy jeszcze na początku przypominać o obowiązku złożenia deklaracji - mówi burmistrz Choroszczy Robert Wardziński.
Jak zapowiada minister rozwoju Waldemar Buda - deklaracje dotyczące źródeł ciepła można składać do końca wakacji bez narażania się na karę. Maksymalnie może ona wynieść 5 tys. zł, a obowiązek rejestracji w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków mają wszyscy właściciele lub zarządcy budynków, w których są instalacje grzewcze.
Sejm przyjął w piątek (22.07) ustawę o dodatku węglowym. Za głosowało 261 posłów, 36 było przeciw, 149 wstrzymało się od głosu.
"Na rządową dopłatę mogą liczyć osoby, które ogrzewają swoje domy węglem, (...) wpisały swoje źródło ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynków lub mają takie zaświadczenie o wpisie do centralnej ewidencji. Te osoby będą mogły składać do 30 listopada wnioski o tzw. dodatek węglowy."
Rząd przyjął projekt ustawy ws. dodatku węglowego, którego wysokość wyniesie 3 tys. zł - poinformowała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Dodała, że do polskich portów przypłynęło 3 mln ton węgla.
W czwartek, 30 czerwca upływa termin składania deklaracji w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Tymczasem prawie połowa właścicieli nieruchomości w Podlaskiem nadal nie zarejestrowała źródeł ciepła w tej nowej bazie danych.
