Radio Białystok | Wiadomości | Miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie i przyjechał na stację zatankować
Kierowcę z ponad czterema promilami alkoholu w organizmie zatrzymali pod Białymstokiem policjanci. Mężczyzna przyjechał zatankować samochód na stacji paliw.
Funkcjonariusze dostali zgłoszenie od świadka zdarzenia - mówi asp. Katarzyna Molska-Zarzecka z białostockiej policji.
- Policjanci pojechali na miejsce i zobaczyli kierowcę forda i świadka zdarzenia, który nie dopuścił do dalszej jazdy kierowcy, bo zabrał mu kluczyki. Badanie alkomatem 39-letniego mieszkańca gminy Choroszcz wykazało ponad cztery promile alkoholu w organizmie - relacjonuje asp. Katarzyna Molska-Zarzecka.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 39-latek ma również zakaz kierowania pojazdami na 36 miesięcy. Za niestosowanie się do wyroku sądu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują o to, aby nie wsiadać za kierownicę, jeśli wcześniej piliśmy alkohol. Za jazdę po pijanemu można trafić do więzienia nawet na dwa lata.
Kompletnie pijaną 18-latkę kierującą samochodem bez uprawnień zatrzymali zambrowscy policjanci. Do zdarzenia doszło na terenie gminy Szumowo.
W tym roku to najwięcej ujawnionych nietrzeźwych kierujących jednego dnia. Blisko 60 pijanych kierowców zatrzymali w poniedziałek (28.06) podlascy policjanci. To efekty zmasowanych kontroli trzeźwości na drogach w regionie.
Na 2,5 roku więzienia skazał sąd kierowcę, który po pijanemu potrącił pieszą na przejściu w Mońkach. Orzekł też dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i nawiązkę. Ranna w wypadku kobieta doznała bardzo poważnych obrażeń m.in. głowy.
Pijanego kierowcę z cofniętymi uprawnieniami zatrzymali białostoccy policjanci. 38-latek nie zatrzymał się do kontroli i próbował uciec. Najpierw samochodem, a później pieszo.