Radio Białystok | Wiadomości | 101-letni mieszkaniec Wizny przeszedł operację usunięcia zaćmy
Te zabiegi trwają zaledwie kilkanaście minut, a znacząco poprawiają jakość życia i ratują wzrok. Chodzi o operacje zaćmy. Dlatego eksperci apelują, by nie zwlekać z wizytą u lekarza.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Tylko w klinice okulistyki Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku rocznie operowanych jest około 2 tys. oczu, głównie u osób starszych. Teraz zabieg miał najstarszy do tej pory pacjent kliniki - 101-letni mieszkaniec Wizny.
Pan Tadeusz Grabowski jest już po operacji zaćmy jednego oka. Za dwa tygodnie czeka go zabieg na drugie oko. Jak sam przyznaje, miał pewne obawy przed przyjazdem do szpitala, ale czuje się dobrze i cieszy się, że będzie lepiej widział.
Kierownik kliniki okulistyki Joanna Konopińska podkreśla, że operacja zaćmy znacznie poprawia komfort życia i zachęca, by chorzy nie zwlekali z decyzją o zabiegu. Nie trzeba czekać w kolejce. Wcześniej wystarczy zgłosić się do szpitala ze skierowaniem od lekarza rodzinnego.
Jakie są czynniki ryzyka rozwoju zaćmy, które objawy powinny skłaniać nas do zbadania się w kierunku tej choroby i dlaczego nie należy zwlekać z jej leczeniem, nawet w czasie pandemii COVID-19?
Ok. 10 proc. pacjentów w obawie przed koronawirusem przekłada planowe zabiegi w szpitalu wojewódzkim w Białymstoku. Placówka wznowiła je po ponad miesięcznej przerwie.
Takie operacje u starszych osób wykonywane są w Polsce już coraz częściej. Tym razem stuletni mieszkaniec Białegostoku ma szansę na znaczną poprawę wzroku.