Radio Białystok | Wiadomości | Policja zatrzymała pod Białymstokiem kolejnego kuriera wiozącego nielegalnych imigrantów
Pod Białymstokiem policja zatrzymała kolejnego kierowcę podejrzanego o pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy. Ukrainiec przewoził pięciu obywateli Afganistanu.
Jak poinformował w piątek rzecznik prasowy podlaskiej policji Tomasz Krupa, samochód oznakowany jako taksówka został zatrzymany do kontroli drogowej. Okazało się, że kierowca przewozi nielegalnych imigrantów. Ukrainiec został zatrzymany, zabezpieczono też jego auto. Obywatele Afganistanu zostali przekazani Straży Granicznej.
Od początku kryzysu migracyjnego przy polsko-białoruskiej granicy, czyli od sierpnia 2021 roku, policja zatrzymała w województwie podlaskim ponad 400 tzw. kurierów, którzy przewozili łącznie ponad 1,5 tys. osób.
Zatrzymań dokonują też patrole Straży Granicznej. Z danych Podlaskiego Oddziału SG wynika, że od początku tego roku było to ok. stu osób podejrzanych o pomocnictwo, w kilku przypadkach doszło do pościgów, bo kierowcy próbowali uciekać.
Za pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy grozi do ośmiu lat więzienia.
Wobec cudzoziemców zatrzymywanych pod takim zarzutem, a do tej pory przebywających legalnie w Polsce, oprócz postępowania karnego zostaje wszczęte równolegle postępowanie administracyjne w celu wydania decyzji zobowiązującej do powrotu do kraju pochodzenia. Dodatkowo tacy cudzoziemcy dostają zakaz wjazdu do Polski i krajów Schengen na 5 lat.
- Przewidywania migracyjne kształtują się tak jak pogodowe - nie są stabilne. Natomiast moim zdaniem nie dojdziemy w tym okresie do takich maksymalnych liczb, jakie mieliśmy wcześniej. Szacujemy, że będzie to maksymalnie ok. 200 osób dziennie.
Ostatniej doby granicę polsko-białoruską próbowały nielegalnie przekroczyć 22 osoby - poinformowała w czwartek (27.01) Straż Graniczna.
Polaka przewożącego w aucie migrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, zatrzymała w Podlaskiem policja. W aucie tzw. kurier przewoził dwóch obywateli Indii. Do zdarzenia doszło w Rzędzianach - podała w niedzielę (16.01) rano podlaska policja.