Radio Białystok | Wiadomości | Swiatłana Cichanouska na obchodach Dnia Wolności w Białymstoku [zdjęcia]
Wiec, składanie kwiatów, ale też uroczysty koncert. Tak w Białymstoku wyglądały obchody Dnia Woli - czyli 104. rocznicy ogłoszenia niepodległości przez Białoruską Republikę Ludową. To święto nieuznawane przez reżim Aleksandra Łukaszenki.
W obchodach wzięli udział również liderzy białoruskich sił demokratycznych - Swiatłana Cichanouska i Paweł Łatuszka. Wraz z przedstawicielami białoruskiej społeczności Białegostoku złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary stalinowskich represji przed Aresztem Śledczym przy ulicy Kopernika w Białymstoku, gdzie zdaniem historyków po wrześniu 1939 roku zamordowano autora hymnu Białoruskiej Republiki Ludowej Makara Kraucowa.
O 17:00 Światłana Cichanouska i Paweł Łatuszka wzięli udział w wiecu z okazji Dnia Woli na Rynku Kościuszki. Cichanouska powiedziała, że u początków walki o niepodległą Białoruś 104 lata temu, leżały takie wartości jak honor i godność człowieka. Nawiązała w ten sposób do wypuszczenia w piątek z białoruskiego więzienia aresztowanej przez reżim liderki Związku Polaków na Białorusi Andżeliki Borys, która w więzieniu spędziła ostatni rok. - Andżelika Borys to jaskrawy przykład honoru i godności człowieka - powiedziała na wiecu pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego Cichanouska i dodała, że te same wartości były u początków Białoruskiej Republiki Ludowe.
Na spotkaniu w Białymstoku skandowano wielokrotnie "Żywie Biełaruś", ale także "Sława Ukraini". Uczestnicy spotkania mieli biało-czerwono-białe flagi używane przez opozycję białoruską, były też flagi ukraińskie, transparenty "Wolność więźniom politycznym", "Nie wojnie". W manifestacji wzięli udział Białorusini, władze Białegostoku, politycy KO, władze miasta.
Swiatłana Cichanouska mówiła, że swoją godnością i honorem wykazywali się Białorusini, a także walczący obecnie Ukraińcy. Dodała, że trzeba robić wszystko, aby pomóc narodowi białoruskiemu. Przypomniała o swoich spotkaniach w tych dniach z najwyższymi władzami w Polsce i o rozmowach o tym, jak pomóc w sytuacji, gdy Białoruś należy traktować jak kraj pod czasową okupacją.
Cichanouska podkreślała, że ważne dla Białorusinów i białoruskości w ogóle są wszystkie działania pomocowe, naciski na reżim.
- My chcemy, żeby Białoruś była wolnym, europejskim, samostanowiącym o sobie krajem, wolnym narodem - mówiła i dodała, że o to walczono także 104 lata temu i ta praca przeciwko wojnie i dyktaturze musi być kontynuowana. - Drodzy Białorusini, bądźmy razem (..) a nasza wolność jak i nasza niezależna i wolna Białoruś żyła, żyje i będzie żyć - mówiła.
Paweł Łatuszka, kierownik Narodowego Zarządzania Antykryzysowego, odnosząc się do wojny na Ukrainie, powiedział, że od tego, czy Ukraina zachowa swoją niezależność, będzie zależało, czy swoją niepodległość i niezależność będzie miała Białoruś. Dodał, że Białorusini chcą żyć w wolnym, niezależnym kraju, chcą być wolnymi ludźmi, żyć i rozwijać się w jednej europejskiej rodzinie.
Tegoroczny Dzień Woli odbył się pod hasłem "Za wolność naszą i waszą" i był wyrazem solidarności z Ukrainą.