RPO chce, by uchodźcy z Ukrainy mogli być kwaterowani w strefie z zakazem przebywania

2 marca 2022 r. weszło w życie rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na obszarze 183 miejscowości przy granicy z Białorusią, w tym w 115 w województwie podlaskim i w 68 w województwie lubelskim. Obowiązuje ono do 30 czerwca 2022 r.

W strefie tej znajduje się między innymi Białowieża. Turystyczne miasteczko ma możliwości zakwaterowania uchodźców, jednak z uwagi na zakaz przebywania jest to niemożliwie. Odwiedzający Hajnówkę rzecznik Praw Obywatelskich profesor Marcin Wiącek powiedział, że jest to sprawa wymagająca rozwiązania.

- Nie mogę nic nakazać Straży Granicznej, ale mogę apelować, by podjąć ten temat - powiedział. Dodał, że w jego opinii możliwe jest, by komendanci SG wydawali Ukraińcom zgody na pobyt w miejscowościach, w których nie ma dużej obecności wojska. Na tej podstawie mogliby się meldować i otrzymywać nr PESEL, a tym samym nie dotyczyłby ich zakaz przebywania.

Rzecznik Praw Obywatelskich odniósł się też do trwającego od dziewięciu miesięcy kryzysu migracyjnego na polsko-białoruskiej granicy. Jego zdaniem obecnie problem jest już znacznie mniejszy, bo nie dochodzi do masowych prób przekroczenia granicy. Jak mówił, z jego informacji wynika też, że w grupach nielegalnych migrantów nie ma rodzin z dziećmi. Zaznaczył jednocześnie, że osoby te powinny mieć możliwość złożenia wniosku o ochronę międzynarodową w Polsce.

Prof. Marcin Wiącek stanowczo podkreślił, że wobec migrantów nielegalnie przekraczających granicę polsko-białoruską nie powinno się stosować procedury zawracania bez prawa do złożenia wniosku o ochronę międzynarodową.

Jak podaje Straż Graniczna, niemal każdego dnia dochodzi od kilku do kilkunastu prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.

| red: zmj